O tym jak napisać dobre CV można przeczytać wiele artykułów. Nadal jednak wielu osobom sprawia to duży problem. Nie będę tu powtarzać znanych stwierdzeń typu: ma zajmować jedną stronę, układ musi być ściśle określony, koniecznie trzeba podać datę urodzenia i stan cywilny. Zamiast powielać owe informacje będę bazować na własnym doświadczeniu i opiszę poniżej te elementy, które faktycznie wpływają, moim zdaniem, na wynik rekrutacji.
Najważniejsze jest, abyśmy sobie uświadomili jedną bardzo ważną rzecz, to jak sporządzimy dokumenty rekrutacyjne świadczy o nas. Zarówno CV jak i List Motywacyjny to nasze wizytówki. Możemy tego tak nie traktować ale popełniamy w tym momencie pierwszy błąd. Obecny rynek pracodawcy ostro weryfikuje kandydatów na określone stanowiska pod kątem zarówno wykształcenia jak i doświadczenia a także posiadanych kompetencji. Jeżeli tak to wygląda to czymże jest ta nasza aplikacja? Otóż jest to reklama naszej osoby. Curriculum vitae to nasza zawodowa wizytówka, forma pierwszego kontaktu z potencjalnym pracodawcą, element, który wpływa na to, czy zostaniemy zaproszeni do dalszych etapów procesu rekrutacji. Jest to tym trudniejsze, ze kontakt ten ogranicza się jedynie do prezentacji werbalnej. Jest to nasza pierwsza bariera, która musimy przejść, aby mieć możliwość zaprezentowania siebie w pełni.
Oto najczęstsze błędy popełniane przez kandydatów:
Ogólnie twierdzi się, że niezbędne dla pracodawcy informacje powinny zmieścić się na jednej (w przypadku osób z małym doświadczeniem) lub na dwóch (w przypadku osób z większym dorobkiem zawodowym) stronach formatu A4.
Nie mogę się z tym zgodzić. W mojej pracy bardzo często spotykam się z osobami, które kładą szczególny nacisk na samorozwój w sferze zawodowej i ich CV nigdy nie zmieści się na dwóch stronach. W obliczy szybkich zmian na rynku pracy oraz ciągle rosnących wymagać pracodawców nie jesteśmy w stanie zapisać tego co istotne na jednej stronie A4 i to w taki sposób, aby wyróżnić się spośród setek innych aplikacji. Nie chodzi tu tylko o formę ale głównie o treść.
Nie przeczę jednak, że przy opisywaniu swoich kwalifikacji i przebiegu kariery należy wykazać się umiarem i zdrowym rozsądkiem. Nie możemy „wrzucać" do CV wszystkiego na nasz temat, zwłaszcza jeżeli nie jest bezpośrednio powiązane z danym stanowiskiem lub też ofertą pracy. Jeśli nasze doświadczenie zawodowe jest bogate i różnorodne, warto wybrać i dokładnie opisać tylko te etapy i stanowiska, które mogą mieć znaczenie w kontekście pracy, o którą się ubiegamy, a o pozostałych jedynie wspomnieć.
Co zrobić jak brak nam doświadczenia w danym obszarze zawodowym? Jeśli brak nam doświadczeń stricte zawodowych warto wzbogacić CV o inne informacje, na przykład dotyczące wolontariatu czy cech osobowych. Pamiętajmy o tym, że na początku naszego życiorysu musi znaleźć się to, co jest w danym momencie naszym atutem, mocną stroną, przemawia wyraźnie na naszą korzyść.
Pamiętajmy, że to co przedstawiamy innym prezentuje nas samych. Jeżeli nie zadbamy o formę dokumentów wystawimy sobie wizytówkę osoby niechlujnej i niezorganizowanej. Zanim osoba czytająca nasze CV skupi się na treści merytorycznej to najpierw zwróci uwagę na wygląd naszych dokumentów. Zasada jest jasna i zgadzam się z nią w pełni. CV ma być przejrzyste, czytelne, schludne i konkretne.
Pamiętajmy, życiorys jest zawodową wizytówką, i świadczy o jego właścicielu, mamy się zareklamować najlepiej jak potrafimy. Dobrego wrażenia na pewno nie pozostawi po sobie dokument pognieciony, napisany odręcznie czy wydrukowany na brudnym papierze. CV niesformatowane, napisane kilkoma stylami, kolorami i wielkościami czcionek również nie otrzyma wysokiej noty. Życiorys "kreatywny" - niestandardowy, wzbogacony o dodatkowe elementy graficzne, zyska aprobatę tylko w przypadku poszukiwania pracownika na stanowiska wymagające kreatywności, na przykład do agencji reklamowej. W przypadku pozostałych grup stanowisk pozytywnie oceniona zostanie standardowa forma dokumentów - stonowana, schludna i estetyczna. Jak to pogodzić z obecnymi trendami i dążeniu kandydatów do wyróżnienia się spośród innych aplikacji? Wszystko uzależnione jest od stanowiska i charakteru pracy, o którą się staramy. Pamiętajmy, kierujmy się głównie zdrowym rozsądkiem. Można zastosować kolor jak najbardziej, ale nie za dużo, aby forma nie przerosła treści. Myślę, że zastosowanie dwóch kolorów wystarczy w zupełności. Układ graficzny pozostawiam osobistym preferencjom i wyczuciu estetyki kandydatów. Jeżeli mówmy o formie to pamiętajmy jeszcze o jednym. To, na co chcemy zwrócić uwagę czytającego nasze dokumentu, powinniśmy wyróżnić z całego tekstu. Może to być konkretne stanowisko, określona umiejętność, konkretny rodzaj kwalifikacji czy też własne cechy. Jak to wyróżnić? Najlepiej stosując pogrubienie. Nie zakłóca to ogólnego przekazu a nadal jest czytelne i przyciąga uwagę do określonych miejsc CV.
To oczywiste, że w dokumentach aplikacyjnych należy unikać wszelkiego rodzaju błędów (interpunkcyjnych, ortograficznych, stylistycznych, literówek itp.). Niezależnie od rodzaju, błędy budzą u osoby czytającej CV wrażenie, że kandydat nie jest osobą dokładną i przykładającą się do tego, co robi. Ważne jest także to, aby poprawnie wpisać nazwy firm i stanowisk zwłaszcza w obcym języku oraz wszelkiego rodzaju kursy i szkolenia (także często mające nazwy obcojęzyczne).
Czytając niektóre CV mam wrażenie, że nie wiem „co autor miał na myśli". W prawidłowym odbiorze przeszkadza zbyt dużo niepotrzebnych informacji, brak uporządkowania treści, brak przejrzystości w kolejności poszczególnych elementów. Podsumowując, życiorys nie może sprawiać wrażenia nieuporządkowanego, bez wyraźniej struktury. Często spotykam CV, w których kolejne doświadczenia zawodowe pomieszane jest z kursami, szkoleniami oraz wykształceniem. Umiejętności często określane są jako kwalifikacje. Obecne standardy mówią o grupowaniu informacji: dane personalne, wykształcenie, doświadczenie, kursy i szkolenia, działalność pozazawodowa lub dodatkowa, kompetencje, umiejętności, zainteresowania. Pamiętajmy, że określone dane muszą być w dokumencie zawarte bez względu na kolejność jaką zastosujemy. Ja osobiście jestem za tym, aby elastycznie modyfikować układ i poszczególne grupy informacji w zależności od posiadanych atutów a głównie od konkretnej oferty pracy oraz indywidualnego podejścia do tematu. Czy to będzie CV chronologiczne, czy funkcjonale, czy też celowe lub kompetencyjne, każde musi zawierać określone, istotne dla procesu rekrutacji informacje.
Można usłyszeć wiele informacji na temat „upiększania" dokumentów, aby wydać się pracodawcy bardziej atrakcyjnym zawodowo. Kandydatom zdarza się mijać z prawdą, zwłaszcza jeśli chodzi o zakresy obowiązków, ukończone szkolenia, także posiadane dyplomy szkół (często zagranicznych). Kandydaci fantazjują również na temat swoich zainteresowań. Informacje zawarte w CV weryfikowane są podczas rozmowy kwalifikacyjnej, a każda rozbieżność między stanem faktycznym a opisanym może mieć przykre skutki dla kandydata. Pracodawcy obecnie często sprawdzają informacje, zwłaszcza jeżeli chodzi o kadrę wyższego szczebla lub określonych specjalistów. Chęć zdobycia rzetelnych informacji na temat przyszłego pracownika jest rzeczą naturalną. Pracodawca nie zna przecież kandydata.
Największą korzyścią płynącą z weryfikacji prawdziwości CV (tzw. background screening) jest zwiększenie szans na uniknięcie zatrudnienia nieodpowiedniej osoby na danym stanowisku, a więc zmniejszenie ryzyka ponoszenia niepotrzebnych kosztów. Jest to zrozumiałe przy obecnym wzroście bezrobocia i coraz większych trudnościach w znalezieniu odpowiedniej pracy i odpowiedniego kandydata.
Dlatego zawsze warto dbać o to, aby to, co piszemy w CV nie rozmijało się z prawdą.
Informacje, jakie podają w CV kandydaci często są nieprecyzyjne, wpisują oni na przykład znajomość języka obcego bez podania poziomu znajomości czy obsługę komputera bez podania konkretnych programów. Równie często niedokładne są informacje dotyczące czasu zatrudnienia - CV zawiera np. lata zatrudnienia w danej firmie, bez podania miesiąca rozpoczęcia i zakończenia pracy. Nie jest konieczne sprecyzowanie okresu zatrudnienia do konkretnego dnia. Gdy chodzi o tak istotne dane, jak umiejętności i przebieg zatrudnienia, rekruter oczekuje dokładnych informacji, więc im bardziej precyzyjny przekaz, tym lepiej dla nas. W ogłoszeniach na dane stanowisko pracy wymienione są przeważnie wymagania pracodawcy. Ich układ też nie jest przypadkowy. Kolejność określonych wymagań może nam dać dodatkową informację, które w rzeczywistości są tymi kluczowymi a które są jedynie mile widziane. Czytajmy ogłoszenia dokładnie, zwracając uwagę na sformułowania i kolejność zapisu.
W życiorysie często można znaleźć informacje, które są zupełnie niepotrzebne w procesie rekrutacji. Kandydaci często opisują bardzo szczegółowo całą ścieżkę zawodową, w tym również te miejsca pracy, które nie mają znaczenia dla stanowiska, o które się aktualnie ubiegają. Niepotrzebne jest także rozpisywanie zakresu obowiązków przy każdym stanowisku a zwłaszcza, jeżeli obowiązki w poszczególnych miejscach pracy niczym się od siebie nie różniły. Uważają, że im więcej napiszą, tym bardziej odpowiedni na dane stanowisko okażą się dla pracodawcy. Często w CV można znaleźć też informacje o szkole podstawowej oraz gimnazjum, które są obowiązkowymi szczeblami edukacji, więc wypisywanie ich jest zupełnie zbędne. Podobnie ma się sprawa jeżeli chodzi o ukończone kursy i szkolenia. Nie wpisujmy tych, które nie mają żadnego związku z pracą o którą się staramy. Szanując czas innych dobrze jest zamieszczać w CV tylko te informacje, które są rzeczywiście potrzebne.
Curriculum vitae jest to formalny dokument, w którym należy umieścić swoje dane osobowe. Ale jakie? Podajemy imię i nazwisko, adres zamieszkania - na który można wysłać korespondencję do nas, dane kontaktowe: e - mail i telefon. Często zdarza się, że zamieszczony w CV adres e - mail odbiega od przyjętych standardów i zamiast imienia i nazwiska złożony jest z przezwisk, zdrobnień, liczb itp. Oczywiste jest, że osoba taka nie zostanie potraktowana poważnie. Równie nieformalne, a przez to nieprofesjonalne bywają nagrania na poczcie głosowej. Na potrzeby rekrutacyjne warto utworzyć nowy adres e - mail, złożony z imienia i nazwiska, nagrać oficjalne powitanie w telefonie, a przed wysłaniem CV sprawdzić, czy zawiera ono wszystkie dane potrzebne pracodawcy do kontaktu z nami.
Wiele kontrowersji budzi podawanie daty urodzenia i stanu cywilnego w CV . Opinii o tym jest tyle, ile osób omawiających elementy dokumentów rekrutacyjnych. Ja mam oczywiście swoje zdanie na ten temat. Nie proponuję podawaniu stanu cywilnego oraz daty urodzenia. Te dane w żaden sposób nie mogą wpływać na ocenę przydatności kandydata na dane stanowisko pracy oraz na wyniki rekrutacji. Jak jest w rzeczywistości wszyscy wiemy. Często podanie wieku powoduje odrzucenie aplikacji już na etapie selekcji. Dlaczego tak się dzieje? Powodów jest dużo, ale żaden moim zdaniem nie ma uzasadnienia. Pracodawcy nie przyjmują osób w pewnym wieku, ponieważ, według nich, nie są już tak elastyczne, kreatywne, dyspozycyjne, zaangażowane jak inne lub też sa zbyt młode, niedoświadczone, jeszcze nieukierunkowane. W ten sposób nie doceniają potencjału zawodowego drzemiącego w tych osobach, doświadczenia i wiedzy jaką posiadają. Wynika to z braku wiedzy i umiejętności w zakresie zarządzania wiekiem. Inny powód jest taki, że: obawiają się, iż dana osoba długo nie popracuje, zmieni pracę, odejdzie na urlop macierzyński, będzie brać zwolnienia na dzieci itd. Lista tych argumentów jest długa. Powiedzmy sobie szczerze, nie przekłada się to w żaden sposób na podejście kandydata do obowiązków zawodowych i na jego pracę. Podobnie jest z podawaniem informacji o stanie cywilnym przez kandydata. Około 40% CV zawiera - mimo, że nie jest to wymagane - informacje o stanie cywilnym. Zdaniem wielu ekspertów to błąd. Dlaczego to błąd? Bo pracodawca może użyć tego jako pretekstu, aby odrzucić automatycznie naszą aplikację. Odnosi się to głównie do kobiet. Jeżeli o pracę stara się młoda kobieta, to pracodawca zakłada z góry, że jej sytuacja rodzinna ulegnie niedługo zmianie, a to spowoduje dodatkowe formalności i ograniczenia. Oczywiście każdy sam podejmie decyzję, czy podane informacje zapisywać w swoim CV czy też nie. Nie ma potrzeby jednak stwarzać dodatkowych pretekstów, aby nasze dokumenty zostały odrzucone.
Przy opisywaniu swojej ścieżki edukacji i kariery zawodowej często popełniany jest błąd polegający na zapisie chronologicznym wydarzeń. Według powszechnie przyjętych standardów dotyczących życiorysu kolejność opisywania ścieżki edukacji (szkoły i kursy) i kariery (miejsca pracy) powinna być odwrotna, achronologiczna - należy rozpoczynać od informacji najbardziej aktualnych, cofając się w czasie.
Odpowiednie zdjęcie zamieszczone w aplikacji pomaga w kreowaniu dobrego wizerunku. Osoby poszukujące pracy często natomiast dołączają do aplikacji zdjęcia prywatne. Koniecznie należy pamiętać, że do życiorysu nie powinno się dołączać zdjęć innych niż legitymacyjne. Dobrze jest także, aby profil twarzy skierowany był w stronę tekstu. Stwarza to harmonijny obraz całości.
Zgoda na przetwarzanie danych osobowych jest niezbędnym elementem CV. Brak takiej zgody w dokumentach aplikacyjnych powoduje, że pracodawca nie jest uprawniony do kontaktu z nami, nawet jeśli nasze CV wzbudziło jego zainteresowanie. Dlatego też zgoda na przetwarzanie danych osobowych powinna być stałą częścią naszego życiorysu.
Wysyłanie aplikacji w formie elektronicznej jest dziś najprostszą, najszybszą i najtańszą formą kontaktu z potencjalnym pracodawcą. W zasadzie rzadko zdarza się, aby pracodawca zaznaczył inny sposób dostarczenia dokumentów rekrutacyjnych. Bardzo ważne jest, aby nie wysyłać pustych wiadomości bez tematu i treści, tylko z załączonym CV. Taki e - mail odniesie efekt przeciwny do pożądanego, jest bowiem oznaką braku kultury osobistej. Wiadomość zawsze powinna być zatytułowana - najlepiej, jeżeli w temacie wpisany jest numer referencyjny lub nazwa stanowiska o które się ubiegamy. Zawsze należy umieścić kilka słów w wysyłanej wiadomości - wystarczy w zupełności "Dzień Dobry. Przesyłam swoją aplikację na stanowisko ... Z poważaniem..."
Tak samo, jak ważne jest wysłanie kilku słów w wiadomości, tak samo ważne jest odpowiednie zapisanie naszych dokumentów i przesłanie ich do pracodawcy. Najczęściej naszą aplikację zapisujemy jako dokument WORD, ale można także zapisać ją w PDF. Wysyłamy oczywiście zawsze jako załącznik, nigdy CV nie piszemy w treści wiadomości e - mail. Bardzo ważne jest, abyśmy pamiętali o tym, że dokument trzeba odpowiednio opisać - nazwać. Wystarczy: imię i nazwisko.cv lub imię i nazwisko.lm
dz/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA