Wczoraj 14 sierpnia około godz. 16:30 średzcy strażacy zostali wezwani do wypadku na 127 kilometrze autostrady A4. Dachował samochód osobowy.
Po przybyciu strażaków na miejsce zdarzenia, pojazd znajdował się w rowie na kołach. Kierowca samodzielnie opuścił pojazd. - Kwalifikowanej pierwszej pomocy udzielali mu strażacy, natomiast poźniej był to ratownik medyczny. Podjęto decyzję o zabraniu osoby poszkodowanej do szpitala. Zadaniem strażaków było zabezpieczenie miejsca zdarzenia i pomoc kierowcy - informuje dyżurna stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej ze Środy Śląskiej.
Zablokowany był lewy pas w kierunku na Wrocław. Straty oszacowano na blisko 25 tys. złotych. Na miejscu działały jednostki straży pożarnej ze Środy Śląskiej, Kątów Wrocławskich i Kostomłot.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA