Podczas sesji rady miejskiej w Kątach Wrocławskich podsumowano wykonanie budżetu za 2016 rok.
Głównym punktem majowej sesji rady było podjęcie uchwały absolutoryjnej za realizację założeń ubiegłorocznego budżetu. Jak poinformował Antoni Kopeć, burmistrz Kątów Wrocławskich - plan został wykonany na zadowalającym poziomie.
- W przypadku dochodów gminy wykonaliśmy 98,8 proc. zakładanego planu. Mowa o kwocie ponad 106 mln złotych. Wydatki stanęły na poziomie 91,58 proc. Warto dodać, że zrealizowaliśmy 77 zadań inwestycyjnych na łączną kwotę ponad 24 mln zł - informował szef kąckiego magistratu.
W trakcie obrad włodarz omówił najważniejsze w jego opinii zadania, które zostały zrealizowane w 2016 roku. Wśród nich chodnik ze ścieżką rowerową przy Popiełuszki w Kątach Wrocławskich. - Inwestycja ta była od wielu lat na tej sali podnoszona. Podobna inwestycja, równie ważna – ulica Chłopska w Smolcu – wykonana wspólnie ze starostwem powiatowym. Gmina wyasygnowała na ten cel kwotę półtora miliona złotych. W Zachowicach zostało wykonane ogrzewanie w budynku prywatnej szkoły. Obiekt jest naszą własnością. Ważnym zadaniem była rozbudowa budynku GOPS i nowej siedziby ZOIO. Klienci są z tego bardzo zadowoleni. Wymienię tu także nowy cmentarz w Smolcu z nową kaplicą. Kończymy postępowanie przetargowe na jej wyposażenie – relacjonował burmistrz. Mówił także o środkach przeznaczonych na doposażenie jednostek straży pożarnych, na budowę nowego parkingu przy przedszkolu w Smolcu, czy kanalizację w Kątach.
- Zadań było sporo. Gdybym jednak miał wymienić trzy według mnie najbardziej znaczące, to z pewnością będą to drogi. Jedna to pięciokilometrowa za ponad 12 mln na odcinku Stoszyce-Kąty Wrocławskie, a druga to przebudowa odcinka 362 przy udziale DSDiK oraz trzecia – ulica Chłopska, o której wspominałem. Najbardziej cieszę się z realizacji tych właśnie dróg – komentuje włodarz.
W trakcie sesji burmistrz pokrótce poruszył także temat zadań niezrealizowanych. - Zorganizowaliśmy prawie 100 przetargów na mniejsze i większe zadania w 2016. Zawsze jest to niebezpieczeństwo, że przy wyłonieniu dostawcy można trafić na nierzetelną firmę, nierzetelnego wykonawcę. Mówię tu o szkole w Sadkowie, która miała zostać rozbudowana. Miało tam też powstać przedszkole. Faktem bowiem jest, że inwestycja ta nie zostanie zrealizowana na 31 sierpnia tego roku. To niepowodzenie. Byli tacy, którzy mówili, żeby tą firmę szybciej pogonić, ale chciałem im dać szansę - informował. Antoni Kopeć mówił także o świetlicach wiejskich. - Powinny być już wybudowane te w Kamionnej i Górzycach. Budowaliśmy to jako pawilony gospodarcze na poszczególnych boiskach, ale przepisy się w tym zakresie zmieniły. Wymagało to przeprojektowania. Dodatkowo projektant nie wywiązał się na czas ze swojego zadania i został obciążony karami. Społeczność lokalna musi uzbroić się w cierpliwość. W Kozłowie mieszkańcy nie chcieli pawilonu świetlicowego. Natomiast w Samotworze mieszkańcy oprotestowali plan zagospodarowania przestrzennego, a bez niego nie dostaliśmy pozwolenia na budowę – dodał.
W trakcie swojego wystąpienia szef kąckiego magistratu podziękował także współpracownikom za sprawne dostosowanie sieci szkół na terenie gminy do nowego ustroju szkolnego.
Opinie komisji pozytywne, radni z uwagami
Zarówno Regionalna Izba Obrachunkowa, jak i komisje stałe urzędu miejskiego wydały opinie pozytywne o realizacji ubiegłorocznego budżetu. Przewodniczący komisji budżetowej zwrócił jednak uwagę, że w przypadku członków ich grupy nie można było mówić o jednomyślności. - Opinia jest co prawda pozytywna, ale pojawiły się głosy wstrzymujące oraz sprzeciwu. Są dwie-trzy inwestycje, które wzbudzają duże emocje, i które nie zostały do końca zrealizowane – mówił Grzegorz Pacyna. Wymienił w tym miejscu szkołę w Sadkowie. - Inwestycja ta jest kluczowa dla naszych możliwości - jeśli chodzi o przyjęcie dzieci do przedszkoli publicznych. Jest również kluczowa z punktu widzenia przyjęcia reformy oświaty.
Radny mówił także o braku podejścia kompleksowego i jakościowego do podejmowanych przez urząd tematów. - Zwróćmy uwagę, jak inwestycje realizują nasi sąsiedzi. Jako przykład podam place zabaw. My stawiamy urządzenia nowoczesne, ale jakby zapominamy np. o bezpiecznej nawierzchni - dodał.
Grzegorz Pacyna zwrócił również uwagę na wydatkowanie wolnych funduszy bez wcześniejszego planu. - W lutym uzyskaliśmy propozycję podziału nadwyżki budżetowej wynikającej z uzyskanych kwot poprzetargowych. Kwotę szybko podzieliliśmy, natomiast miesiąc później pojawił się temat zakupu kontenerów do dwóch lokalizacji – w Sadkowie i Kątach Wrocławskich. Prosiłbym, aby wcześniej wykonywać analizę potrzeb. Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Nie przewidziano dodatkowego zakupu i podzielono nadwyżkę za szybko - mówił. Prosił także o konsekwencje w działaniu. - Jeśli mówimy, że nie realizujemy oświetlenia pomiędzy miejscowościami przy drodze, to nie róbmy tego. Teraz okazuje się, że są wyjątki. Bądźmy konsekwentni.
Dyskusja była spokojna. Bez większych emocji. Po jej zakończeniu radni przeszli do głosowania. Ostatecznie 17 osób zagłosowało za udzieleniem burmistrzowi absolutorium, a cztery były „przeciw”, jeden radny był nieobecny. Warto dodać, że przez wiele lat absolutoria udzielane były jednogłośnie.
- W mojej opinii największy wpływ na taki wynik głosowania miała sprawa ze szkołą, która miała być gotowa w tym roku. Wykonawca okazał się być niesolidny i musieliśmy z nim rozwiązać umowę. Naliczyliśmy mu kary. Efektem jego prac miało być gotowe na 1 września przedszkole. Tymczasem nowy wykonawca dopiero wejdzie na budowę i wykona to zadanie do końca maja przyszłego roku – komentuje Antoni Kopeć.
akme
REKLAMA
REKLAMA