Bartek swoją przygodę z tenisem ziemnym rozpoczął mając zaledwie ponad trzy latka. W ostatnim czasie może mówić o prawdziwych sukcesach.
Młody sportowiec jest tenisistą zrzeszonym w Polskim Związku Tenisa Ziemnego. Na mistrzostwach w Lubinie zajął czwarte miejsce. Niedawno wygrał na turnieju w Smolcu. - To jego dotychczasowy największy sukces - przyznaje tato Bartka. Jednak to nie koniec dobrej passy. Bartek w miniony weekend w turnieju I-szlemowym 5g Cup o puchar Klaudii Janas Ignacik zajął drugie miejsce.
Od małego na korcie
Zaczął jako trzylatek. Bartek to skromny 9-latek, który na co dzień chodzi do szkoły podstawowej im. Orła Białego w Miękini. Tato chłopca postanowił zapisać go do szkoły tenisa ziemnego. - Jak miał 3 latka to było zabawne jak Bartek jeszcze wychodził z wózka dziecięcego i podawał na korcie piłeczki bawiąc się nimi i podrzucając. Zamiast na spacery do parku przyjeżdżaliśmy na korty tenisowe - opowiada tato chłopca Piotr Chwałek.
Jak przyznaje chłopczyk, od razu wciągnął się w tą zabawę oraz grę na korcie. - Na początku mieszkaliśmy we Wrocławiu więc nie było problemu z dojazdami na treningi, bo korty mieliśmy pod blokiem. Cztery lata temu przeprowadziliśmy się do Mrozowa. Teraz musimy dojeżdżać na treningi dwa razy w tygodniu do Wrocławia. Chcemy zapewnić Bartkowi dodatkowe lekcje indywidualne. Mały ma talent i przede wszystkim lubi grać. Sprawia mu to dużą frajdę. Chcemy w niego inwestować , żeby mógł spełniać swoje marzenia - opowiadają rodzice chłopca.
Marzenia o Australian Open
Co dla małego sportowca jest najtrudniejsze w tenisie? Okazuje się, że nic. - Lubię grać i jest to dla mnie proste. Nie raz się denerwuję, najczęściej przed turniejem, ale częściej jestem spokojny. Bardzo lubię Agnieszkę Radwańską i Rafała Nadala i to jak oni grają - przyznaje chłopiec. Bartek do tej pory rozegrał już 11 turniejów tenisowych. Na swoim koncie ma już pierwsze i drugie miejsce. Zapytany ojciec i syn o to jakie mają plany na najbliższy czas zgodnie odpowiadają: Wygrać kolejny turniej, wybudować kort do tenisa pod domem, znaleźć sponsora oraz wyjechać na największy turniej tenisowy jakim jest Australian Open.
anbo
REKLAMA
REKLAMA