Środa Śląska/
Data dodania: 2017-05-16 10:35
Aktualizacja: 2017-05-16 12:13
W 37. Pielgrzymce Ministrantów do Twardogóry wzięło udział 28 drużyn. W tym ministranci i lektorzy z parafii pw. św. Andrzeja Apostoła ze Środy Śląskiej.
W wydarzeniu, który odbył się w miniony weekend majowy wzięło udział ponad 480 ministrantów z całej Polski od Bydgoszczy po Sosnowiec. W tym roku turniej odbywał się pod hasłem "Przybić Piątkę". - Hasło odnosiło się do błogosławionej "Piątki Poznańskiej". Było to pięciu wychowanków Salezjańskiego Oratorium św. Jana Bosko w Poznaniu. Ci chłopcy zginęli śmiercią męczeńską, a w tym roku obchodzimy ich 70. rocznicę śmierci - wyjaśnia ks. Bartłomiej Polański z parafii św. Andrzeja Apostoła ze Środy Śląskiej.
Drużyna składająca się 47 ministrantów i służby liturgicznej ze Środy Śląskiej po raz drugi zajęła pierwsze miejsce w kilkudziesięciu konkurencjach. W jej składzie byli nie tylko uczniowie szkoły podstawowej, ale i gimnazjaliści czy licealiści. - Przywieźliśmy do parafii wiele pucharów i medali. To co nas cieszy to z roku na rok coraz większa liczba rodziców zaangażowanych w naszą pielgrzymkę. Drużyna dzieci i młodzieży ze Środy Śląskiej może się pochwalić tym, że ich rodzice podobnie jak oni po raz drugi z rzędu wygrali pierwsze miejsce w konkurencjach dla rodziców - opowiada opiekun liturgicznej służby ksiądz Bartłomiej Polański.
Jak wygrają trzeci raz to przejdą do historii
Jak opowiada ksiądz Bartłomiej wrażenia z turnieju były dla uczestników niezapomniane. - To było niesamowite przeżycie i wspaniała zabawa. Konkurencja była bardzo duża. Potrzebowaliśmy mobilizacji i strategii w jakich konkurencjach mają wystartować poszczególni ministranci. Było nas dużo więc mogliśmy wystawić do jednych zawodów kilka osob - dodaje salezjanin.
Oprócz konkurencji typowo fizycznych ministranci brali też udział w konkursach intelektualnych w tym o Piątce Poznańskiej. - Spośród czterech naszych ministrantów, którzy wzięli udział w tym konkursie trzech zajęło miejsce na podium: Maciej Dwornicki, Bartosz Kata i Michał Dziedzicki - opowiada ksiądz. Jak jednak podobało się na turnieju samym zawodnikom? - Super jest to, że po raz drugi zajęliśmy pierwsze miejsce i chcemy wygrać w następnym roku, aby puchar został u nas. Jeżeli trzy razy z rzędu parafia wygra turniej to wtedy puchar zostaje w niej na stałe - mówi Maciej Galasiński jeden z ministrantów. Parafia pw. św. Andrzeja Apostoła wygrała turniej już drugi raz. Zarówno ksiądz jak i ministranci mają dużą mobilizację, aby wygrać również w przyszlym roku. Wtedy będą wyjątkowi, ponieważ do tej pory niewielu parafiom udało się wygrać trzy razy pod rząd.
Jak dodaje ksiądz Bartłomiej turniej dla dzieci i młodzieży to nie tylko wspólna zabawa. - Podczas tej pielgrzymki w Twardogórze chłopcy nie mieli nawet czasu na zaglądanie do swoich telefonów komórkowych. Byli pochłonęci wspólną zabawą, nauką i modlitwą. To ważne. Sami dziś widzimy jak młodych ludzi pochłania internet i telefony. Cieszę się, że moi podopieczni potrafili na te kilka dni z tego zrezygnować i cieszyć się towarzystwem innych ludzi - podkreśla ksiądz.
Są jak rodzina
Wśród tej wspólnoty jest wiele inicjatyw, które ministranci i ich rodzice organizują. Wspólne pikniki, czy chociażby wyjazd na pielgrzymkę to organizacja i zaangażowanie wielu osób. - Przy okazji chcemy podziękować wielu za wsparcie nas m.in. Nadleśnictwu Miękinia, piekarni Rogalik, hurtowni Stefan i innym, bo jest wielu dobrodziejów, którzy cieszą się naszymi osiągnięciami i nas wspierają. Dla nas ta pomoc jest nieoceniona. Na naszej wspólnocie służby liturgicznej zależy mocno chłopcom jak i ich rodzicom - dodaje ksiądz Bartłomiej Polański.
Nam nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki za kolejny turniej. Być może chłopcom uda się wygrać kolejny raz, wtedy ich wspólna praca zostanie nagrodzona pucharem.
anbo
REKLAMA
REKLAMA