Budowa ścieżki rowerowej relacji Rakoszyce-Kulin oraz chodników w Kulinie i Cesarzowicach to wspólna inwestycja powiatu średzkiego z gminą Środa Śląska.
Strony nie mogą jednak dojść do porozumienia w sprawie wspólnej budowy ścieżki rowerowej Kulin-Cesarzowice. Gmina Środa Śląska zgodnie z umową wykonała projekt przebudowy drogi Rakoszyce-Kulin-Cesarzowice, w tym ścieżki rowerowej na trasie Kulin-Rakoszyce.
- Pan burmistrz pomimo wielu naszych prósb i rozmów nie uwzględnił odcinka drogi rowerowej Kulin-Cesarzowice. Tym bardziej jest to nie zrozumiałe, ponieważ planujemy budowę ścieżki rowerowej Ciechów-Cesarzowice. Mamy przygotowany kosztorys budowy brakującego odcinka ścieżki pomiędzy Kulinem, a Cesarzowicami i jest to kwota 500 tys. złotych. Bardzo realne jest zdobycie dofinansowania na kwotę 200 tys. złotych - tłumaczy starosta Sebastian Burdzy, który dodaje, że zwrócił się do burmistrza Adama Rucińskiego o współfinansowanie tego zadania w kwocie 150 tys. złotych.
Dostaną mniej niż zakładali
W trakcie kwietniowej sesji w gminie Środa Śląska temat współfinansowania był poruszony przez starostę. - Rada gminy przyjęła uchwałę, w której upoważniła pana burmistrza do pomocy powiatowi na realizację zadania "Budowa ścieżki rowerowej Kulin-Cesarzowice" w kwocie 40 tys. złotych. Gmina udzieli nam tą kwotę pod warunkiem, że powiat dołoży 20 tys. złotych do realizacji budowy chodników w miejscowości Wrocisławice. Po wielu latach doszliśmy do porozumienia z gminami, że jak robimy wspólnie jakąś inwestycję, to składamy się na dofinansowanie po połowie - wyjaśnia starosta. - Wolałbym żeby burmistrz powiedział mi, że w tym roku gminy nie stać na taką inwestycję, zamiast robienia takiej sytuacji, że wskazana przez nas kwota jest zmiejszana i udzielana jeszcze pod warunkiem. Ostatecznie wyjdzie na to, że dostaniemy nie 40 tysięcy, a 20 - dodaje Burdzy.
Gminy nie stać na wsparcie
Jak poinformowała nas skarbnik gminy Elżbieta Czarnota w tej chwili średzki magistrat nie dysponuje w budżecie środkami o jakie wnioskował zarząd powiatu. - W 2017 roku mamy ogromną ilość zadań inwestycyjnych do realizacji. Liczymy, że takie środki pojawią się w drugiej połowie roku budżetowego, jeżeli powstaną jakieś oszczędności w przetargach. Na razie tych oszczędności nie ma - skarbnik.
O przyznaniu 40 tys. złotych na budowę brakującego odcinka ścieżki rowerowej dyskutowali radni gminni. - Taki zapis w uchwale rady miejskiej, zaproponowany podczas posiedzenia Komisji Spraw Gospodarczych, Budżetu i Finansów, wynika przede wszystkim z braku wystarczających środków budżetowych na wsparcie inwestycji na drodze powiatowej. Zależy nam na tej inwestycji, dlatego zaproponowaliśmy póki co wsparcie powiatu w kwocie 40 tys. złotych, kwocie realnej do wygospodarowania w tej chwili w naszym budżecie. Co ważne, ten zapis nie zamyka możliwości przekazania wsparcia gminnego na tę ścieżkę przy drodze powiatowej w drugiej połowie tego roku, bądź w budżecie na 2018, kiedy będziemy przygotowani finansowo. Poza tym, oferując po raz kolejny wsparcie finansowe gminy dla inwestycji powiatowych, oczekujemy także - jako radni - poniesienia przez powiat choć części kosztów budowy chodnika przy drodze powiatowej we Wrocisławicach, bo tam w ogóle nie ma chodników i jest bardzo niebezpiecznie – podkreśla Arkadiusz Hibner, przewodniczący Komisji Spraw Gospodarczych, Budżetu i Finansów w średzkiej Radzie Miejskiej.
"Ścieżka powstanie"
Decyzja średzkich władz wydaje się ostateczna. Starosta powiatu zapowiada jednak, że będzie jeszcze szukać innych źródeł finansowania, aby inwestycja została wykonana w tym roku. - Mamy teraz dobrą sytuację, wykonawcę, który zrobi tą ścieżkę w korzystnej cenie. Nie chcę odkładać tego d okońca roku, kiedy warunki atmosferyczne są niekorzystne. W ten sposób była robiona ścieżka w kierunku Jastrzębiec. Proszę zobaczyć, jak teraz ona wygląda. Jest popękana i nadaje się do remontu. Mam nadzieję, że w połowie czerwca temat zostanie korzystnie skończony. Ścieżka na pewno powstanie - komentuje starosta.
anbo
REKLAMA
REKLAMA