Aktywni biegacze z okolic Smolca i Kątów Wrocławskich przygotowują sie już do nadchodzącej w czerwcu imprezy dla sportowców - Smoleckiej (za)dyszki.
Organizatorami imprezy jest Towarzystwo Przyjaciół Smolca, Sołtysi i Rady Sołeckie Smolca oraz Biuro Organizacji Smoleckiej (za)Dyszki, funkcjonujące całkowicie w ramach wolontariatu. Wyjątkowość i siła tej imprezy biegowej tkwi właśnie w wolontariuszach, którzy organizują bieg, w jakim sami chcieliby pobiec. Wsparcia finansowego udziela Gmina Kąty Wrocławskie, Starostwo Powiatowe i sponsorzy, dzięki którym bieg może się w ogóle odbyć.
Skąd powstał pomysł na zorganizowanie tego typu przedsięwzięcia? - Podczas jednego z nocnych treningów na. ul. Chłopskiej w Smolcu, gdy mijałem innych biegaczy, pomyślałem sobie, że skoro w Kątach Wrocławskich i innych miejscowościach mają swoje biegi, to w czym my jesteśmy od nich gorsi? Jeszcze wtedy nie miałem świadomości jak ogromne jest to wyzwanie organizacyjne i logistycznie - przyznaje Tomasz Soróbka, inicjator biegu i redaktor portalu Smolec24.pl, który zwrócił się z prośbą o pomoc w organizacji do "Towarzystwa Przyjaciół Smolca". - Odzew był bardzo pozytywny. Do organizacji i pomocy zaprosiliśmy każdego, m.in. radnych naszej miejscowości, sołtysów, seniorów, dyrekcję szkoły, strażaków i wędkarzy. Razem zastanawialiśmy się, jak zabrać się do organizacji. Łukasz (Łukasz Maciejewski obecnie dyrektor biegu) jako biegacz zainteresował się postem na stronie internetowej, gdzie szukaliśmy pomocy w organizacji i też się szybko zgłosił. Dzięki jego doświadczeniu, wspólnymi siłami udało nam się pod koniec czerwca 2013 roku zorganizować pierwszą (za)Dyszkę - dodaje Soróbka.
Jak przyznają organizatorzy z roku na rok przybywa chętnych, także do wspierania organizacji biegu, a na liście pojawiają się osoby z Poznania, Gdańska, czy Krakowa. - Bieg jest organizowany lokalnie, ale ma coraz większy wymiar. Każdy biegacz z rodziną jest u nas mile widziany - przyznaje Łukasz Maciejewski, koordynator i dyrektor biegu. - Mamy ofertę dla dorosłych, organizujemy także biegi dla dzieci, a imprezie sportowej towarzyszy festyn na boisku naszej lokalnej drużyny sportowej, który jest adresowany dla mieszkańców, biegaczy, rodzin i przyjaciół. Każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie – zachęca Maciejewski
Burzliwe obrady nad nazwą
Wielu uczestników samego biegu zwraca uwagę na nietypową nazwę imprezy.
- Po pierwszych burzliwych obradach rozeszliśmy się z trzema propozycjami, typu Smolec Open. Niespecjalnie nam to pasowało, bo to kojarzy się z innymi dyscyplinami. Jako początkujący biegacz sam łapałem zadyszkę. Padło właśnie na tę nazwę, choć jak się wkrótce okazało, już kilka tych zadyszek w Polsce się pojawiło- mówi Tomasz Soróbka.
Kto może wziąć udział?
Smolecka (za)Dyszka to bieg, w którym może wziąć udział każdy, kto spełnia wymogi wiekowe, trzeba mieć ukończone 16 lat. Nie ma limitu wieku. Przed rozpoczęciem uczestnicy muszą złożyć oświadczenie zdrowotne pozwalające na start.
Bieg partnerski
(Za)Dyszkę wspiera również dr Tomasz Zatoński szef partnerskiego Biegu Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu - Jedną z osób startujących w BUMWRO i (za)Dyszce była Kamila Bartosik (Biuro Organizacyjne Smoleckiej (za)Dyszki), która wpadła na pomysł partnerstwa obu biegów. I tak od dwóch lat łączymy siły i pomysły Biur Organizacyjnych – Biegu Uniwersytetu Medycznego i Smoleckiej (za)Dyszki. Organizatorzy obu imprez biegowych przygotowują także zawody dla dzieci, biegi na trzech dystansach z indywidualnym pomiarem czasu. Są one częścią akcji „Uruchamiamy Dzieciaki”, która ma na celu nakłonić dzieci i rodziców do zmiany sposobu odżywiania i do większej aktywności ruchowej. Akcja organizowana przez Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu uzyskała patronat Prezydenta Miasta Wrocławia Rafała Dutkiewicza - mówi dr Tomasz Zatoński.
V Omega Sport Smolecka (za)Dyszka, pod patronatem Starosty Powiatu Wrocławskiego oraz Burmistrza Miasta i Gminy Kąty Wrocławskie, odbędzie się już 24 czerwca o godzinie 16:00 w Smolcu przy ulicy Kościelnej.
em / Smolecka (za)Dyszka
REKLAMA
REKLAMA