Dzisiaj tuż przed godz. 13 w Środzie Śląskiej na ulicy Kolejowej dwóch strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej z Brodna pomogli leżącemu na chodniku mężczyźnie.
Mężczyzna w wieku około 43 lat leżał na chodniku przy stacji PKS. - Prawdopodobnie był nietrzeźwy. Nie wiemy dokładnie co mu było. Podeszliśmy do niego, ułożyliśmy go w pozycji bocznej ustalonej. Mężczyzna mówił, że boli go serce. Wydawało mi się, że miał bezdech. Poleciłem, aby wezwano karetkę. Akurat jechał radiowóz policji, który zatrzymaliśmy i przekazaliśmy funkcjonariuszom poszkodowanego - opowiada Michał Hołownia, jeden ze strażaków, którzy pomogli nieprzytomnemu mężczyźnie.
Zarówno Michał jak i jego kolega Bartosz Czerwiński, w chwili kiedy zauważyli leżącego mężczyznę nie byli na służbie. Są strażakami w Ochotniczej Straży Pożarnej w Brodnie. - Gdybyśmy się nie zatrzymali to ten mężczyzna pewnie dalej by leżał na tym chodniku. Wysłałem Bartka, żeby poszedł do samochodu po jakąś koszule lub ręcznik, żeby podłożyć 43-latkowi pod głowę w razie padaczki. Policja przez radio wezwała karetkę - dodaje Michał.
Dzięki sprawnej reakcji strażaków mężczyźnie fachowo i szybko udzielono pierwszej pomocy.
anbo
REKLAMA
REKLAMA