POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Zapora w Malczycach ma być gotowa za dwa lata

Konferencja w sprawie zapory fot.: bom

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Jest szansa na zakończenie budowy stopnia wodnego w Malczycach. Prace trwają już ponad 20 lat. Budżet państwa przeznaczył 210 mln zł na zakończenie inwestycji.

Docelowo stopień wodny będzie zabezpieczał Dolny Śląsk przed powodzią.  Regulację poziomu Odry zapewnią przepusty, które są już gotowe. Zapora umożliwi też żeglugę na odcinku Brzeg Dolny – Malczyce. Inwestycja w Malczycach miała być gotowa w 2004 roku, jednak wciąż drożała. Termin zakończenia prac ciągle ulegał zmianie głównie z powodu braku pieniędzy. O stanie budowy poinformowano na konferencji w Dolnośląskim Urządzenie Wojewódzkim.
- Chciałbym przywrócić Odrę Dolnoślązakom. Trzeba pamiętać, że rzeka może tworzyć zagrożenia dla mieszkańców. Niedługo mija 20-lecie wielkiej powodzi, a więc w tym kontekście zapora w Malczycach jest niezwykle ważna – tłumaczył Paweł Hreniak, wojewoda dolnośląski.
Kilka dni temu na konto Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu wpłynęło 85 mln złotych. Inwestycja ma ruszyć za dwa lata. Zdaniem wiceministra środowiska Mariusza Gajdy budowa od początku miała pecha. W kolejnych budżetach nie zabezpieczono pieniędzy na dokończenie inwestycji.
- Na ten rok mamy zabezpieczoną kwotą, którą wykonawca jest w stanie przerobić. Na kolejny rok przygotowaliśmy 125 mln zł. Stopień ma zostać uruchomiony wiosną w 2019 roku. Drobne prace remontowe trzeba będzie wykonać w tzw. cofce. To w razie potrzeby pozwoli na przepuszczenie wielkiej wody – zapewnił wiceminister Gajda.
Zakończenie budowy jest konieczne. Bez niego nie można prowadzić dalszych inwestycji wodnych np. w Lubiążu i Ścinawie. Łącznie na budowę zapory wydano już dziewięćset milionów zł. Ostatnie kwoty przekazane przez ministerstwo zapewnią spiętrzenie wody. To z kolei uruchomi elektrownię. Reszta środków pozwoli na dokończenie prac na przelewach wodnych.
- W tej chwili obniżyło się dno koryta rzeki, co zagraża zanikaniu lasów lęgowych. Nie można też uruchomić żeglugi na Odrze. Czy bezpieczeństwo jest ważniejsze od korzystania z rzeki? Myślę, że jeden i drugi element jest istotny. Jednak sprawa ochrony przeciwpowodziowej jest strategiczna – podkreśliła Teresa Szczerba, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Z ilu obiektów składa się zapora? Obecnie jest tam śluza, jaz, przelew stały i elektrownia wodna. Dzięki przyrodnikom zamontowano też sześć przepławek – miejsc, w których będą przepływały ryby i inne zwierzęta rzeczne.

Jacek Bomersbach

REKLAMA


REKLAMA