Zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu
Policjanci z Jawora ustalili, że pod koniec marca dostali się do domu w budowie, na terenie gminy Wądroże Wielkie, gdzie zamierzali skraść sprzęt i materiały budowlane.
Dwóch młodych mężczyzn wykorzystując niezamkniętą do końca bramę garażową w jednym z domów dostało się do jego wnętrza. Tam po spenetrowaniu pomieszczeń sprawcy przygotowali do kradzieży najbardziej wartościowe przedmioty. - Nie byli wybredni bowiem ich łup składał się nie tylko z elektronarzędzi lecz również ze sprzętu i materiałów budowlanych takich jak poziomnice, przedłużacze, węże gumowe, przewody elektryczne, papa termozgrzewalna czy nawet cegły. Gotowe do wyniesienia rzeczy złodzieje spakowali do worków. Ich plan pokrzyżowała jednak córka właściciela domu, która niespodziewanie pojawiła się na budowie - informuje podkom. Kordian Mazuryk z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
Spłoszeni sprawcy próbowali uciec. Powiadomieni o zdarzeniu jaworscy policjanci, na podstawie poczynionych na miejscu przestępstwa ustaleń wytypowali dwóch mieszkańców powiatu średzkiego podejrzewanych o ten czyn. - Choć mężczyźni ukryli się, ich ujęcie było tylko kwestią czasu. Wpadli kilka dni później. Zatrzymani to kuzyni w wieku 21 i 23 lat. Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów. Starszy z kuzynów już trafił za kratki, bowiem okazało się, że był on poszukiwany od pół roku na podstawie nakazu Sądu Rejonowego w Środzie Śląskiej za przestępstwa narkotykowe - dodaje policjant.
Mężczyznom grozi 5 lat więzienia
23-latek najbliższe 6 miesięcy spędzi w areszcie. Przed sądem wspólnie z 21-latkiem odpowie za usiłowanie kradzieży. Za ten czyn może im grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności. - Policja apeluje do mieszkańców o zamykanie drzwi, okien czy bram garażowych w domach, także tych w budowie. Należy je właściwie zabezpieczyć podczas naszej nieobecności. Łupem przestępców może bowiem paść wszystko co przedstawia jakąkolwiek wartość. Pamiętajmy, że takie sytuacje jak ta, są zbyt często „okazją” dla złodzieja - tłumaczy podkom. Kordian Mazuryk.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA
