30 marca przed północą w Krzeptowie doszło do zapalenia konstrukcji dachu przydomowego garażu w jednym z domostw.
- Działania straży pożarnej polegały na częściowym rozebraniu i dogaszeniu nadpalonej konstrukcji oraz sprawdzeniu całości kamerą termowizyjną. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał i skończyło się tylko na stratach materialnych. Przyczyny pożaru na tą chwilę nie są znane - informują strażacy z OSP Smolec. Dodają także, że akcja została zakończona pomyślnie dzięki mieszkańcom, którzy przed ich przybyciem podjęli działania mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się ognia.
em
REKLAMA
REKLAMA