Zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu
W piątek 17 lutego na autostradzie A4 w pobliżu węzła Kostomłoty, doszło do dwóch zdarzeń drogowych z udziałem samochodów osobowych.
Pierwsze zdarzenie zostało zgłoszone około godz. 14:30. Wynikało z niego, że na autostradzie zapalił się samochód osobowy marki Citroen, który znajdował się na prawym pasie jezdni. Dwóch pasażerów samodzielnie opuściło pojazd. - Ruch odbywał się lewym pasem jezdni. Strażacy odłączyli w samochodzie gaz, zabezpieczyli miejsce zdarzenia i ugasili pożar. Zniszczeniu uległ cały pojazd, a straty oszacowano na 15 tys. złotych. Utrudnieniem dla strażaków był dojazd na miejsce zdarzenia przez duży ruch na drodze - informuje Dariusz Domaradzki z PSP Środa Śląska.
Do akcji zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z Kątów Wrocławskich i Kostomłot.
Dwa kilometry dalej zderzyło się sześć samochodów
Dwadzieścia minut od zgłoszenia pożaru na A4, stanowisko kierowania PSP Środa Śląska otrzymało zgłoszenie o kolizji samochodów osobowych, które zderzyły się dwa kilometry dalej od pierwszego zdarzenia. - W wyniku niezachowania ostrożności zderzyło się sześć samochodów osobowych marki Volkswagen, Opel, Skoda, Audi, Iveco i Peugeot. Podonie jak w przypadku pożaru w tym zdarzeniu również wystąpiły utrudnienia z dojazdem na miejsce zdarzenia - wyjaśnia rzecznik.
W wyniku wypadku poszkodowane zostały trzy osoby: 45-letnia kobieta, 11-letni chłopczyk i 7-letnia dziewczynka. Poszkodowanymi zajęli się ratownicy medyczni. - Straty oszacowano na około 30 tys. złotych, a działania strażaków trwały ponad 2 godziny - dodaje Dariusz Domaradzki.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA
