Bezpieczny dom i bezpieczna podróż podczas świąt

Zdjęcie ilustracyjne fot.: em

Do świąt Bożego Narodzenia zostało już tylko kilka dni. Pewnie większość z nas na ten czas wyjedzie do rodziny. Policja przypomina o właściwym zabezpieczeniu domu.

- Wielu z nas wyjedzie na święta do rodziny. Pamiętajmy wówczas o odpowiednim zabezpieczeniu swojego mieszkania lub domu przed włamywaczami. Nie zostawiajmy śladów wskazujących na nieobecność domowników, takich jak np. korespondencja w skrzynce pocztowej, zasłonięte w ciągu dnia okna. Warto przypomnieć, że w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest czujny sąsiad - informuje Marta Stefanowska, rzeczniczka średzkiej policji.

Sąsiada warto poprosić o zwrócenie uwagi podczas naszej nieobecności na nasze mieszkanie lub dom. Jeżeli jest to możliwe, poprośmy kogoś z rodziny, by zamieszkał w naszym domu lub mieszkaniu na czas naszej nieobecności. - Przed wyjazdem pamiętajmy również o zamknięciu okien i drzwi oraz o włączeniu systemu zabezpieczającego, jeśli takim dysponujemy - dodaje rzeczniczka.

Bezpieczna podróż

Jak podkreśla policjantka najważniejszy podczas podróży jest rozsądek i zdolność przewidywania. - Stosujmy się więc do ograniczeń prędkości, parkujmy w miejscach do tego wyznaczonych, zwracajmy uwagę na oznakowanie dróg. Pamiętajmy o zapięciu pasów bezpieczeństwa oraz właściwym zabezpieczeniu naszych pociech. Nie spieszmy się. Pamiętajmy, że lepiej dojechać kilkadziesiąt minut później, niż uczestniczyć w zdarzeniu drogowym. Przede wszystkim jednak zrezygnujmy z prowadzenia samochodu po spożyciu alkoholu - przestrzega Marta Stefanowska.

Pamiętajmy nie tylko o bezpiecznej jeździe, ale i o naszym samochodzie. Policja zaleca parkować auta w miejscach do tego wyznaczonych, dobrze oświetlonych i strzeżonych. - Nie zostawiajmy bagażu i innych przedmiotów w widocznych miejscach wewnątrz pojazdu, najlepiej zabierajmy je ze sobą lub w ostateczności zamykajmy w bagażniku. Przypominamy, że w okresie świątecznym może nastąpić zmiana organizacji ruchu. Zwracajmy więc uwagę na oznakowanie dróg i ulic. Tak zwana jazda na pamięć może być przyczyną wypadku - dodaje policjantka.

em