Były wróżby, koncerty i niespodzianki. Zespoły Ludowe Radośni i Cicha Woda 30 listopada wspólnie świętowali Andrzejki.
Spotkanie dwóch zespołów było imprezą integracyjną. Uczestniczyli w niej nie tylko muzycy, ale i ich sympatycy oraz osoby, które im pomagają. - Dzisiaj jest szczególny dzień. Będziemy wspólnie świętować Andrzejki, a przy okazji nasze zespoły będą mogły się zintegrować. Myślę, że to nie ostatnie takie spotkanie i nasze imprezy staną się tradycją - mówił Zbigniew Łakowski.
Radośni pamiętali o swoich kolegach z zespołu, którzy tego dnia obchodzili imieniny. Dwóm Andrzejom koledzy z zespołu złożyli życzenia i zaśpiewali gromkie "Sto lat". Jednak to nie koniec niespodzianek. Ogromny prezent czekał na muzyka z zespołu. Co było w środku? Nie mogło być to coś oczywistego. - Dobrym zwyczajem jest to, aby solenizant swój prezent pokazał - mówił Zbigniew Łakowski. Prezent odzwierciedlił humor muzyków. Pudełko w pudełku. Zanim Andrzej odkrył co jest jego niespodzianką musiał otworzyć ponad 10 innych pudełek. Jednak warto było czekać. Skrzętnie schowanym prezentem był zegarek.
Wspólna zabawa, wróżby i tańce
Jak to w Andrzejki nie mogło zabraknąć wróżby i różnyc zabaw. Jak to Radośni, muzycy mieli wiele śmiechu i radości właśnie. Jednak na tym się nie skończyło. Każdy z zespołów dał krótki koncert. W Andrzejki nie mogło również zabraknąć tańców.
Muzycy są wspaniałym przykładem jak w każdym wieku można wspaniale się bawić i spełniać swoje pasje.
anbo
REKLAMA
REKLAMA
