Przez zwarcie instalacji elektrycznej w Wilkszynie doszło do pożaru

Zdjęcie ilustracyjne fot.: em

W sobotę około godz. 15:20 właściciel budynku jednorodzinnego zgłosił pożar. Do Wilkszyna wyjechały zastępy średzkiej i wrocławskiej straży pożarnej.

- Zgłaszający poinformował, że coś pali się w jego garażu. Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażaków, ustalono, że doszło do zwarcia instalacji elektrycznej i pali się lampa sufitowa i jej oprawa - informuje Dariusz Domaradzki z Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej. 

Właściciel przed przybyciem służb ratunkowych wyłączył zasilanie elektryczne w garażu. Oprócz zabezpieczenia miejsca zdarzenia, strażacy usunęli oprawę sufitową, ugasili pożar, przewietrzyli pomieszczenie i wykonali pomiary na obecność tlenku węgla. - Straty wstępnie oszacowano na 1 tys. złotych, a zniszczeniu uległ sufit pomieszczenia. W akcji wzięły udział zastępy jednostki ratowniczo-gaśniczej ze Środy Śląskiej i Wrocławia oraz strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Lutyni -dodaje rzecznik.

em