Stowarzyszenie Ekologiczna Wieś poinformowało nas, że złożyło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez pracowników Urzędu Miejskiego w Środzie Śląskiej.
- 17 listopada w sekretariacie złożyliśmy nasze i mieszkańców wnioski i uwagi w ramach kończących się tego dnia konsultacji społecznych dotyczących planowanego w sąsiedztwie firmy BASF zakładu serwisowania i naprawy silników samolotowych. Na kopii dokumentu otrzymaliśmy potwierdzenie jego odbioru z datą wpływu. Przedwczoraj przyszedłem ponownie do urzędu z prośbą o kopię naszego pisma. Pierwotnej pieczątki z datą wpływu naszego pisma nie było, pojawiła się natomiast naklejka z informacją, że nasze uwagi wpłynęły 18 listopada, a zatem dzień po zakończeniu konsultacji społecznych i przyjmowaniu uwag. Po otrzymaniu od sekretarza gminy potwierdzenia o zgodności pisma z oryginałem udaliśmy się do prokuratury - informuje Marek Ząbek, wiceprezes stowarzyszenia.
Dodaje on także, że wbrew zapewnieniom burmistrza konsultacje nie zostały przedłużone. - Byłoby to po prostu niezgodne z prawem. Zatem jego wcześniejsze deklaracje są nic nie warte - dodaje przedstawiciel stowarzyszenia.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z urzędem miejskim. Na prośbę o odniesienie się do zawartych w zawiadomieniu tez oraz o podanie informacji dotyczących przedłużenia terminu konsultacji społecznych otrzymaliśmy lakoniczną wiadomość od p.o. zastępcy burmistrza Marcina Nowakowskiego o treści: "W odpowiedzi na przesłane kwestie informuję, że postępowanie oraz wszelkie czynności w przedmiotowej sprawie prowadzone są zgodnie z prawem."
Nie wiemy zatem, czy mieszkańcy - wedle obietnic burmistrza Adama Rucińskiego - nadal mogą składać wnioski i uwagi do raportu oddziaływania planowanej inwestycji na środowisko. Urząd w tej sprawie milczy, na stronie BIP także nie ma stosownej informacji w tym zakresie.
Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń. Kolejny ruch należy teraz do prokuratora rejonowego. O sprawie będziemy informować na bieżąco.
akme
REKLAMA
REKLAMA