Pomału nadchodzi czas na wakacyjne podsumowania. W ostatnim tygodniu wakacji w Konarach odbywają się atrakcje na najmłodszych mieszkańców.
Tydzień wakacyjnych atrakcji potrwa do 28 sierpnia, a rozpoczął się w niedzielę 21, piknikiem na terenie plebanii. - Dzieci świetnie się bawiły mimo niezbyt sprzyjającej aury, a to dzięki licznym konkursom. Było dmuchanie balonów na czas, taniec z balonami, kolorowanki dla najmłodszych i inne zabawy - opowiadają organizatorzy. Dla wszystkich obecnych był przygotowany poczęstunek, a na koniec nie zabrakło kiełbasek i tostów z grilla.
W poniedziałek uczestnicy "Wakacyjnego tygodnia" pojechali do Świdnicy, gdzie byli w Jaskini Nietoperzy. - Następnie wybraliśmy się do kina na film familijny "Mój przyjaciel smok". A po seansie czekała nas jeszcze jedna atrakcja – wizyta w nadleśnictwie. Tutaj dzieci dowiedziały się jak powstaje szkółka leśna i ile pracy trzeba włożyć w jej założenie, ile lat zajmuje wyhodowanie nowego drzewka i jak selekcjonuje się chore drzewa do wycinki - opowiadają organizatorzy.
Wtorek w Konarach minął w klimacie starożytnej Grecji. - Nie zabrakło oczywiście tradycyjnych greckich ubrań i wieńców laurowych na głowach. Dzieci samodzielnie robiły greckie potrawy m.in. sałatki warzywne i sos tzatziki, plotły wieńce i kolorowały grecką flagę - mówią organizatorzy.
24 sierpnia nasi najmłodsi mieszkańcy spotkali się z policjantami. - Policjanci tłumaczyli dzieciom zasady bezpieczeństwa i jakie środki ostrożności należy zachować w ruchu pieszym i podczas jazdy na rowerze - dodają organizatorzy. Dzieci mogli usiąść w radiowozie i włączyć policyjną syrenę. - Środa minęła nam także pod znakiem sportu. Nasza męska część młodzieży pojechała na orlik do miejscowości Udanin, gdzie pod okiem Marcina Filończyka został rozegrany mecz piłki nożnej - dodaje jedna z organizatorek.
Przed nami jeszcze kilka dni do końca tygodnia, a na dzieci czeka jeszcze więcej atrakcji.
em
REKLAMA
REKLAMA
