Skrzyżowanie, o którym mowa, do bezpiecznych nie należy. Średnio raz na dwa tygodnie dochodzi w tym miejscu do kolizji drogowej. Mieszkańcy od dawna apelują o światła.
Temat sygnalizacji na skrzyżowaniu dróg krajowej i powiatowej prowadzącej do Kostomłotów przez Ciechów wraca za każdym razem, gdy dochodzi w tym miejscu do kolizji drogowej. Mieszkańcy są w tej sprawie praktycznie jednogłośni: chcemy w tym miejscu świateł – piszą na naszym forum. Sprawa poruszana była także wiele razy przez radnych czy władze gminy, które od wielu lat prowadzą w tym zakresie rozmowy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, w której władaniu jest omawiana lokalizacja.
Na czym ostatecznie stanęło?
We wrześniu ubiegłego roku skrzyżowanie znalazło się wśród miejsc wytypowanych do ogólnopolskiego Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych i sklasyfikowane jako miejsce o bardzo dużej klasie ryzyka.
– Oczekujemy, że zadanie zostanie skierowane do realizacji po 2016 roku. O dokładniejszym harmonogramie prac związanych z tą inwestycją będziemy mogli mówić, kiedy Ministertwo Infrastruktury i Budownictwa ostatecznie skieruje zadanie do realizacji – informuje Maciej Wołodko z GDDKiA. Dodaje on także, że oprócz budowy nowych świateł w rządowych planach jest także modernizacja już istniejącej sygnalizacji, tej na skrzyżowaniu drogi krajowej z wojewódzką prowadzącą w kierunku Kątów Wrocławskich.
Jednak przed hurra-optymizmem warto zaznaczyć, że inwestycje zawarte w rządowym programie będą realizowane do 2023 roku (z perspektywą do 2025). W najgorszym zatem przypadku – przyjmując, że nie zostaniemy w ogóle z listy wykreśleni – możemy spodziewać się sygnalizacji za... 9 lat.
akme
REKLAMA
REKLAMA