Miękinia ciekawa jest pod wieloma względami. Jednym z nich jest, sławna na całą Polskę, winnica ulokowana w północnej części miejscowości.
Mało kto wie, że jej część znajduje się na terenie dawnego zespołu pałacowo-folwarcznego ze wspaniałymi zabytkami. Najwspanialszym z nich jest nieużytkowany obecnie pałac, wymagający jednak remontu.
Wieś Miękinia wymieniona jest w źródłach pisanych już w 1305 roku pod nazwą Nemkyna. Jak wynika z dokumentów, mieszkało tutaj wtedy 65 osób. Najprawdopodobniej w tym samym czasie zbudowano kościół pw. Narodzenia NMP, choć pierwsza wzmianka pisana o nim pojawia się dwadzieścia lat później.
W 1345 roku wieś lokowano na prawie niemieckim. Być może już wtedy, w miejscu zespołu pałacowo-folwarcznego znajdowała się siedziba jakiegoś możnowładcy. Z pewnością dwór został tutaj zbudowany przed połową XVIII wieku. W XIX wieku przebudowano go w stylu neoklasycystycznym, ale późniejsze przeróbki pozbawiły go typowych cech stylistycznych.
Pałac, który obecnie można obserwować (choć trzeba mieć zgodę jego właściciela, a do środka nie można wejść ze względów bezpieczeństwa) to budowla postawiona na planie prostokąta. Ma piwnice i dwie nadziemne kondygnacje oraz wysoki mansardowy dach. W tym ostatnim określeniu kryje się to, że w kondygnacji strychowej znajdowały się pomieszczenia mieszkalne. Termin „mansarda” pochodzi od XVII-wiecznego francuskiego architekta François Mansart, który upowszechnił ten typ dachu.
Najbardziej reprezentacyjna jest południowa fasada pałacu. Ma ona dziewięć osi, a trzy środkowe ujęte są w tak zwany pseudoryzalit, czyli niewielki występ w elewacji. Co ciekawe, wejście do pałacu nie znajduje się w środkowej osi, ale w skrajnej osi pseudoryzalitu. Elewacja północna jest niesymetryczna, a boczne – trójosiowe. W narożach pałac wzmocniony jest potężnymi skarpami.
Trudno powiedzieć, kto zbudował pierwotny pałac. Miękinia przez wiele stuleci była własnością jezuitów, a po kasacie zakonu przeszła w ręce dzierżawców prywatnych. Być może przebudowę pałacu w stylu neoklasycystycznym i budowę pierwszych zabudowań gospodarczych wykonał jeden z nich pod koniec XIX wieku – baron von Lütwitz. Kolejni dzierżawcy wznieśli następne zabudowania gospodarcze. Oprócz pałacu i towarzyszących mu zabudowań podziwiać można piękny park, którego początki sięgają okresu baroku.
Grzegorz Borowski
REKLAMA
REKLAMA