Ministerwstwo Edukacji Narodowej ogłosiło zmiany w systemie edukacji. W wyniku reformy powróci 8-letnia szkoła podstawowa i 4-letnie liceum.
Minister Anna Zalewska przedstawiła propozycję zmian systemu edukacji. Jak podkreślała podczas konferencji prasowej - reforma ma na celu złagodzenie przejścia z nauczania wczesnoszkolnego do przedmiotowego.
Uczniowie, którzy jako pierwsi objęci będą reformą, 1 września 2017 roku rozpoczną naukę w VII klasie szkoły podstawowej (według dotychczasowych zasad w przyszyłym roku zaczynaliby naukę w gimnazjum).
Po 8-letniej podstawówce uczniowie będą mieli do wyboru: 4-letnie liceum, 5-letnie technikum lub dwustopniową szkołę branżową (dotychczasową szkołę zawodową).
Reakcje w Środzie Śląskiej?
22 czerwca podczas sesji absolutoryjnej Adam Ruciński burmistrz Środy Śląskiej omówił inwestycje, które zostały zrealizowane w 2015 roku. Wśród wymienionych zwrócił uwagę na wykonanie projektu nowego gimnazjum, który kosztował gminę nieco ponad 22 tys. złotych. Obiekt miałby powstać tuż obok średzkeigo basenu. W dniu, kiedy odbyła się sesja, nieznana była jeszcze decyzja minister Anny Zalewskiej o likwidacji gimnazjów, jednak włodarz już wtedy zaznaczył, że nie wyklucza poprawek w projekcie w momencie, gdy system edukacji ulegnie zmianie. Czy to oznacza, że nowy kompleks szkolny mimo wszystko powstanie?
Wczoraj - w związku z podjętą decyzją MEN - w Środzie Śląskiej odbyło się robocze spotkanie burmistrza z Krzysztofem Perygą - dyrektorem Zespołu Obsługi Placówek Oświatowych.
- Wspólnie z dyrektorem ustaliliśmy, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni wraz z dyrektorami szkół zapoznamy się z ogłoszonymi dziś publicznie planami Ministerstwa Edukacji Narodowej. Następnie nakreślimy wariantowe scenariusze rozwiązań możliwych do zastosowania w przypadku naszej sieci szkół, która była tworzona przez ostatnich kilkanaście lat. To powinno nastąpić do końca wakacji – informuje Adam Ruciński. - Kolejny etap to baczne śledzenie procesu legislacyjnego i konsultacje aktów prawnych, jakie zamierza wprowadzić rząd. Dopiero po uchwaleniu ustawy o zmianie systemu oświaty i podpisaniu jej przez prezydenta zdecydujemy się na jeden ze scenariuszy. Na ten moment skupiamy się na szczegółowej analizie rządowych planów - dodaje.
Na temat zmian z dużą dozą ostrożności wypowiada się dyrektor gimnazjum w Środzie Śląskiej Włodzimierz Papacz. - Muszę przyznać, że spodziewałem się czegoś innego. Żal mi zgranego i doświadczonego zespołu wypracowanego przez siedemnaście lat. Tego w jaki sposób prowadzona była szkoła i sprawdzonych pomysłów na pracę z młodzieżą. Myślałem, że będziemy mieli dłuższy czas na spokojne wprowadzanie zmian. Jak się okazuje już za rok nie będzie I klasy gimnazjum. Nie chciałbym tego ostro krytykować. Przed nami ciężki okres i wiele zależy od wspólnych decyzji władz miasta i dyrektorów szkół. Mam nadzieję, że uda nam się jak najmniej boleśnie to przeprowadzić - komentuje dyrektor.
anbo
REKLAMA
REKLAMA