20 czerwca kwadrans po godz. 15 doszło do pożaru samochodu dostawczego na drodze między Brzeziną a wrocławskim osiedlem Mokra.
Samochód jest własnością poczty. Tego dnia kierowca przewoził listy i paczki. - Zanim pierwsze jednostki straży przyjechały na miejsce zdarzenia, kierowca zdążył ocalić wszystkie paczki i listy przed spaleniem. Nikomu nic się nie stało - informuje jeden ze strażaków z OSP Miękinia.
- Zostaliśmy powiadomieni przez operatora Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu o pożarze pojazdu marki Renault. Dyżurny skontaktował się telefonicznie ze zgłaszającym, który oświadczył, że usłyszał w pewnym momencie dziwne odgłosy z pojazdu, a następnie zauważył dym wydobywający się spod maski - informuje Marta Stefanowska, rzeczniczka średzkiej policji.
Prawdopodobną przyczyną pożaru była wadliwa instalacja. Przez jej zwarcie doszło do zapłonu. Działania jednostek polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podania prądów wody oraz piany i ściągnięciu wraku auta na pobocze.
W akcji wzięły udział jednostki ratowniczo-gaśniczne ze Środy Śląskiej, Wrocławia i jeden zastęp z OSP Miękinia.
anbo
REKLAMA
REKLAMA
