POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Będą dwie ekstremalne drogi krzyżowe, w tym jedna tylko dla mężczyzn

Zdjęcie ilustracyjne fot.: bazylikaszczepanow.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Drogę krzyżową można przeżyć na wiele sposobów. W kościele podczas mszy, modląc się w domu lub maszerując trasą około 24. km. Na czym polega taka modlitwa?

Inicjatorem powstania Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest ks. Jacek Wiosna Stryczek, który jest również pomysłodawcą Szlachetnej Paczki. Pierwsza tego typu modlitwa odbyła się w Krakowie. W powiecie średzkim po raz pierwszy wierni wezmą w niej udział 18. marca (piątek).  

W Miękini po mszy świętej, która zacznie się o godz. 20, spod kościoła pochód wyruszy w trasę liczącą ponad 6 km. Prowadzić ona będzie przez miejscowości Kadłub, Lubiatów i Zabór Wielki. Droga, którą będą szli wierni, jest zrównicowana. Większość przebiega przez wsie, tutaj uczestnicy modlitwy będą poruszać się po drodze asfaltowej lub chodniku. Jednak jeden z jej odcinków prowadzi przez las. Należy to uwzględnić w przygotowaniach do wędrówki.

W Środzie Śląskiej odbędzie się Nocna Droga Krzyżowa Mężczyzn. Podobnie jak w Miękini początek marszu przewidziano tuż po mszy (godz. 21). Uczestnicy bedą mięli znacznie więcej kilometrów do przejścia, bo aż 24. Kolejną różnicą jest fakt, iż w drodze krzyżowej udział mogą wziąć tylko mężczyżni. Dlaczego? O to zapytaliśmy organizatora diakona Mikołaja Wyczałek.

- Nie jest to absolutnie dyskryminacja kobiet. Nie jest to też podyktowane tym, że uważamy, że kobiety nie dałyby rady, czy coś tego typu. Wręcz przeciwnie. Spodziewam się, że gdybyśmy zrobili to dla ogółu wiernych, to frekwencja byłaby o wiele większa. Jednak nie o frekwencje chodzi, ale o to, żeby dać mężczyznom poczucie wyzwania, jakiegoś męskiego wydarzenia, bez pobożności kobiet. Chodziło nam o to, żeby była jakaś propozycja w Kościele, w której mężczyźni nie zostaną zdominowani przez kobiety.Proszę nas nie podejrzewać o szowinizm, po prostu zaproponowaliśmy coś nowego, akurat tym razem skierowanego do mężczyzn - wyjaśnił Mikołaj Wyczałek, salezjanin.

Jak się przygotować do takiej drogi krzyżowej?

Organizatorzy podkreślają, aby zabrać ze sobą nieprzemakalne buty, dostosowane do długich wędrówek oraz ciepłe i przeciwdeszczowe ubranie. Każdy powinien mieć ze sobą prowiant, w tym termoc z ciepłym napojem oraz odblaski czy latarkę - zapewnią one dobrą widoczność nie tylko dorgi, ale i uczestników. Organizatorzy zaznaczają, że warto zabrać ze sobą drewniany krzyż.

W Ekstremalnej Drodze Krzyżowej udział mogą wziąć tylko pełnoletnie osoby. Jeśli nie masz ukończonych 18. lat możesz wziąć udział w modlitwie tylko w towarzystwie osoby dorosłej.

 

em

REKLAMA