POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Zmiany w ośrodku zdrowia w Malczycach. Zdania są podzielone

Ośrodek zdrowia w Malczycach fot.: em

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Ostatniego dnia lutego wójt gminy odwołał Andrzeja Cieplucha z zajmowanego stanowiska. W poniedziałek odbędzie się sesja poświęcona sytuacji ośrodka zdrowia.

W Malczycach coraz głośniej mówi się o decyzjach wójta Piotra Frankowskiego względem funkcjonowania tutejszego ośrodka zdrowia.

W ostatni piątek lutego, podczas zebrania rady społecznej ds. SP ZOZ, włodarz przedstawił propozycje zmian. Pierwszym krokiem miałoby być rozdzielenie funkcji kierownika ośrodka i lekarza (aktualnie te dwa zadania realizuje Andrzej Ciepluch), drugim przeprowadzenie konkursu na stanowisko szefa placówki.

Andrzej Ciepluch- Rozmawiałem już wcześniej z wójtem na temat jego pomysłu dotyczącego zatrudnienia managera. Chciał on zasięgnąć mojej opinii w tej sprawie. Uważam, że to złe rozwiązanie - komentuje dotychczasowy kierownik. - Mamy dwóch lekarzy, cztery pielęgniarki, położną środowiskową, dwóch pracowników gospodarczych. Tworzymy niejako firmę rodzinną, a czy w firmie rodzinnej - patrząc przez pryzmat ekonomicznego interesu placówki - ktoś by myślał o zatrudnieniu managera? To nie jest moloch typu szpital, czy olbrzymia przychodnia. To jest gminny ośrodek zdrowia. Z punkty widzenia ekonomii może świadczyć to o niegospodarności. 

Kilka dni po spotkaniu rady społecznej szef malczyckiego magistratu odwołał Andrzeja Cieplucha z pełnienia przez niego obowiązków z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia.

Piotr Frankowski- Tego samego dnia zaproponowałem panu Andrzejowi Ciepluchowi porozumienie stron, proponując mu zatrudnienie od dnia 1 marca 2016 r. na stanowisku lekarza podstawowej opieki zdrowotnej z wynagrodzeniem zasadniczym, w wysokości takiej samej, jakie otrzymywał przed rozwiązaniem z nim umowy. Pan Andrzej Ciepluch nie przyjął proponowanych warunków przerywając negocjacje - informuje Piotr Frankowski.

Wójt swoją decyzję tłumaczy powolnym tempem rozwoju ośrodka, a także negatywnymi opiniami mieszkańców na temat jakości oferowanych usług. - Przede wszystkim jednak istniała obawa, że w momencie odejścia dr Sadowskiej-Zarzyckiej na emeryturę pacjentów nie będzie miał kto leczyć. Nie było zapewnionej ciągłości w dostępie do podstawowej opieki mieszkańcom - dodaje. Innego zdania jest Andrzej Ciepluch.

- Wykładnikiem jakości usług jest liczba pacjentów, których mamy pod opieką. My mamy łącznie około 4 tysięcy osób ubezpieczonych. Jednak nic nie krępuje pacjentów, mogą oni dowolnie wybierać lekarzy i przychodnie. Średnia przyjęć rocznych to jest 20 tysięcy. Jeśli miałoby być tak źle, to dlaczego ta statystyka jest tak dobra? - pyta lekarz, który odniósł się także do zarzutów dotyczących rozwoju ośrodka. - Praca jest ciężka. Stąd moje dotychczasowe dążenia, aby zatrudnić kogoś nowego. W listopadzie ubiegłego roku ogłosiliśmy nabór na stanowisko internisty. Do tej pory nikt się nie zgłosił. Nie dlatego, że to są Malczyce, ale globalnie taka jest sytuacja na rynku pracy. Chciałem także, aby w ośrodku zaczął przyjmować ginekolog. Mamy sprzęt, salę. Jest położna. Pozostaje kwestia lekarza, którego ciężko jest znaleźć.

Andrzej Ciepluch rozpoczął 3-miesięczny okres wypowiedzenia. Nie kryje żalu z powodu zaistniałej sytuacji. Nie widzi też możliwości dalszej pracy w ośrodku.

- Stworzyłem tą placówkę. To był stary budynek, z którego sypały się dachówki, który nie był w ogóle dostosowany do tego typu działalności. Poza tym nie mamy problemów finansowych, mamy dodatni bilans. To też mówi o tym, w jaki sposób tą placówką kierowałem. Odchodzę po ponad 35. latach pracy - kończy lekarz.

Wczoraj doszło do spotkania komisji rady gminy, w trakcie której omawiano sytuację w malczyckim ośrodku zdrowia. Obrady przebiegały w dosyć nerwowej atmosferze. Na poniedziałek zwołana została specjalna sesja w tej sprawie. W międzyczasie wójt poinformował także, że w placówce został zatrudniony nowy lekarz. Będzie on przyjmować pacjentów w poniedziałki i czwartki.

O dalszych losach ośrodka będziemy informować na bieżąco.

em

REKLAMA