- We wtorek przyjechałam do Środy. Ale to fajne... - mówiła w trakcie spotkania z mieszkańcami powiatu średzkiego polska aktorka - Krystyna Sienkiewicz.
Biblioteka Publiczna w Środzie Śląskiej przygotowała dla mieszkańców wyjątkowy wieczór, w trakcie którego możliwe było spotkanie z wybitną aktorką filmową, teatralną i kabaretową. Towarzyszył jej Grzegorz Ćwiertniewicz. - On wie o mnie więcej, niż ja sama - mówiła o autorze jej biografii 81-latka. Zainteresowanie wydarzeniem było tak duże, że zorganizowano je w sali widowiskowej domu kultury.
Spotkanie podzielone było na dwie części. W trakcie pierwszej, którą prowadziła Hanna Mirska-Grudzińska (wydawca biografii), Sienkiewicz i Ćwiertniewicz opowiedzili pokrótce o tym, jak doszło do ich poznania, a nastepnie napisania książki. Aktorka zdradziła także kilka faktów ze swojego życia. Mówiła między innymi o chorobach, które na szczęście ma już za sobą - udar i nowotwór oka. Nie poruszała jednak ani tematów politycznych, ani tych związanych z mężczyznami. - Mogłabym powiedzieć z kim spałam..., ale tego nie zrobię - mówiła z kokieterią ze sceny.
W drugiej części Krystyna Sienkiewicz zaśpiewała trzy utwory, natomiast w ich przerwie - ku uciesze publiczności - podzieliła się z widownią mądrościami okraszonymi sporą dawką humoru. - Czy wiecie dlaczego Bóg najpierw stworzył Adama? Bo zaczynał od zera - żartowała.
Po jej występie przyszedł czas na autografy i rozmowy z fanami. Z tej okazji skorzystało gro mieszkańców. Aktorka zapowiedziała także, że to nie jest jej ostatni pobyt w Środzie Śląskiej.
em
REKLAMA
REKLAMA