Coraz częstsze przypadki pożaru sadzy w kominach fot.: OSP Malczyce
Niedrożne przewody kominowe, a także palenie w piecach czym popadnie, są najczęściej przyczynami pożarów sadzy, do jakich dochodzi w wielu bydynkach w okresie grzewczym.
18 stycznia średzka straż pożarna była wzywana aż dwukrotnie do pożaru sadzy w kominie. W pierwszym przypadku do zdarzenia doszło w Kulinie (gmina Środa Śląska). Przybyłe na miejsce dwie jednostki straży (1 PSP i 1 OSP) zabezpieczyły teren zdarzenia i ugasiły pożar. Jednocześnie przeprowadzone pomiar na obecność tlenku węgla w pomieszczeniach.
Do drugiego w tym dniu pożaru sadzy w przewodzie kominowym doszło w Chwalimierzu (gmina Środa Śląska). Z chwilą przybycia na miejsce jednostek straży pożarnej, piec był już wygaszony, jednak z komina nadal wydobywał się ogień. - Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ugaszeniu sadzy w kominie. Jednocześnie prowadzone były pomiary na obecność tlenku węgla w pomieszczeniach - informuje o zdarzeniu sekc. Andrzej Kaznowski ze średzkiej straży pożarnej.
Wichrów
Zadymione mieszkanie w Wichrowie (gmina Kostomłoty), to kolejna interwencja straży pożarnej w naszym powiecie. Przybyłe na miejsce zdarzenia jednostki PSP i Ochotniczej Straży Pożarnej zabezpieczyły miejsce zdarzenia, a także zlokalizowały nieszczelność w przewodzie kominowym. Ugaszono pożar sadzy, a także przeprowadzono pomiary pod kątem obecności tlenku węgla w pomieszczeniach.
Osiek
Z kolei 23 stycznia straż pożarna zostaje zadysponowana do pożaru sadzy w budynku mieszkalnym w Osieku (gmina Kostomłoty). - Na miejsce zadysponowano 3 zastępy straży pożarnej (1 PSP i 2 OSP). Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oddymieniu pomieszczeń i ich przewietrzeniu oraz ugaszeniu sadzy w przewodzie kominowym po uprzednim wygaszeniu ognia w piecu - informuje średzka straż pożarna.
Środa Śląska
Następnego dnia wpływa kolejne zgłoszenie o palącej się sadzy. Tym razem do zdarzenia doszło w budynku wielorodzinym przy ulicy Kolejowej w Środzie Śląskiej. - Na miejsce zadysponowano 2 zastępy PSP. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ugaszeniu palącej się sadzy w kominie. Jednocześnie wykonano pomiary na obecność tlenku węgla – nie stwierdzono zagrożenia - wyjaśnia sekc. Andrzej Kaznowski.
ikesz