Gdzie śpią średzcy bezdomni?

- Informujmy odpowiednie służby zawsze, gdy potrzebna jest pomoc. Dzwoniąc na numery alarmowe: 997 lub112 możemy uratować komuś życie – apeluje Główna Komenda Policji. fot.: bom

Wraz z powracającymi mrozami, wraca temat osób bezdomnych na terenie naszego powiatu. Zarówno policja, jak i urząd gminy proszą mieszkańców o czujność i pomoc.

W samej gminie Środa Śląska jest ich dziesięciu. Bezdomni, bo o nich mowa, najczęściej przebywają na terenie ogrodów działkowych, w pustostanach za supermarketem Intermarche, a także na ulicy Mostowej. Tak niskie temperatury i silny mróz, jakie znów do nas powróciły, stwarzają realne zagrożenie nie tylko dla ich zdrowia, ale i życia. Zarówno straż miejska, jak i policja prowadzą regularne kontrole okolic, gdzie bezdomni przebywają, jednak zwracają się do mieszkańców z prośbą o pomoc w ustaleniu innych miejsc, gdzie osoby te mogą jeszcze przebywać. Od listopada w całej Polsce już 72 osoby zmarły z wyziębienia.

Zgłoszenia do bezdomnych – codziennością

Jak informuje zarówno policja średzka, jak i straż miejska, w ostatnim czasie, interwencje do osób bezdomnych, czy nietrzeźwych, stają się codziennością. - W przypadku, kiedy zgłosi się do nas osoba trzeźwa, na prośbę odwozimy ją do schroniska do Wrocławia. Problem jednak w tym, że najczęściej osoby, do których mamy zgłoszenie są nietrzeźwe – informuje straż miejska w Środzie Śląskiej. W takim przypadku osoba pod wpływem alkoholu trafia do średzkiego komisariatu, by wytrzeźwieć. Inni, którzy na prośbę zostali przewiezieni do schroniska we Wrocławiu, już po kilku dniach powracają do Środy Śląskiej. - Czwartego stycznia funkcjonariusze straży miejskiej przywieźli do komendy w Środzie Ślaskiej 31-letniego mieszkańca, który leżał na jednej z ulic miasta przy temperaturze minus 10 stopni. Mężczyzna został osadzony do wytrzeźwienia. Nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie – informuje asp. Marta Stefanowska ze średzkiej policji. - Tego samego dnia do komendy zgłosił się bezdomny i poprosił o pomoc. W ramach akcji "Zima" policjanci odwieźli mężczyznę do wytrzeźwienia – dodaje policjantka.

Pijany na ławce w kościele

30 grudnia średzka straż miejska została powiadomiona o nietrzeźwym mężczyźnie przebywającym w kościele św. Andrzeja w Środzie Śląskiej. Mężczyzna, jak i jego partnerka, uniemożliwiali zamknięcie świątyni o godzinie 19. Przybyli na miejsce strażnicy ustalili, że osoby to znani już funkcjonariuszom bezdomni. Mężczyna leżał na ławce, wokół niego krążyła kobieta, zachwując się bardzo głośno. Bezdomny był tak pijany, że nie mógł ustać na nogach. Strażnicy miejscy odwieźli obojga na komisariat. - 8 stycznia wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na ziemi przy placu Solnym. Okazało się, że jest nim nietrzeźwy, znany nam bezdomny. Ponieważ stan mężczyzny stwarzał zagrożnie dla jego życia i zdrowia, mężczyzna został przewieziony do komisariatu średzkiej policji w celu wytrzeźwienia – informuje z kolei straż miejska w Środzie Śląskiej.

10 stycznia strażnicy otrzymali wezwanie od jednego z kierowców, że drogą 94 porusza się nietrzeźwy rowerzysta. Po przybyciu na miejsce zauważyli mężczyznę stojącego na poboczu drogi. Rowerzysta bełkotał i ledwo trzymał się na nogach. - Mężczyznę przewieziono na komisariat policji w celu przebadania alkomatem. Miał 1,87 promila alkoholu – informuje o zdarzeniu średzka straż miejska. 38-letniego mieszkańca Środy Śląskiej przewieziono do miejsca zamieszkania.

To tylko kilka z wielu interwencji, w jakich uczestniczy zarówno policja, jak i straż miejska. Dzięki szybkim reakcjom mieszkańców i służb, podczas tegorocznej akcji "Zima", w naszym powiecie nie odnotowano żadnego przypadku zamarznięcia. - Pamiętajmy, aby nie przechodzić obojętnie wobec potrzebujących. Informujmy odpowiednie służby zawsze, gdy potrzebna jest pomoc. Dzwoniąc na numery alarmowe: 997 lub 112 możemy uratować komuś życie – apeluje Marta Stefanowska ze średzkiej policji.

ikesz