Bezpańskie psy, zabrudzenia na drodze, czy nieustający problem z osobami nadużywającymi alkoholu. Tak po krótce można opisać miniony tydzień średzkiej straży miejskiej.
4 grudnia, Środa Śląska
Średzka straż miejska została powiadomiona o śpiącym za Supermarketem Dino, znanym już funkcjonariuszom, Kazimierzu J. W chwili przybycia strażnikow, mężczyna był pod wpływem alkoholu. Tego samego dnia strażnicy zostali wezwani na ulicę Żwirki i Wigury, gdzie równie znana średzkim służbom para spożywała alkohol. W obu przypadkach nietrzeźwi zostali pouczeni przez funkcjonariuszy.
4 grudnia, Komorniki, ulica Polna
Mieszkańcy ulicy Polnej w Komornikach zgłosili fakt zabłocenia ulicy przez jedną z zewnętrznych firm budowlanych wykonujących w okolicy prace ziemne. Firma pomimo próśb mieszkańcow nie uprzątnęła terenu. Na miejsce przybyli strażnicy miejscy. Odnaleziono kierownika budowy, któremu wręczono mandat karny. Firma posprzątała zabrudzenia na drodze. Na miejscu miała pojawić się również maszyna z zamiatarką, by całkowicie uprzątnąć teren.
To niestety nie odosobniony przypadek, kiedy firmy budowlane, czy też remontowe pozostawiają na drodze różnego rodzaju zanieczyszczenia.
7 grudnia, Jastrzębce
Tego dnia średzka straż miejska została zawiadomiona o bezpańskim psie błąkającym się po polu i boisku w Jastrzębcach. Z chwilą przybycia na miejsce straży, pies został tymczasowo przygarnięty przez mieszkańca Chomiąży, właściciela terenu, po którym błąkało się zwierzę. Wychudzony i wygłodzony pies jeszcze dziś trafi do weterynarza w Środzie Śląskiej w celu podleczenia. Straż Miejska poszukuje właściciela zwierzaka. W przypadku, kiedy ten się nie znajdzie, pies zostanie przewieziony do schroniska.
ikesz
REKLAMA
REKLAMA