Szkoły gminy Malczyce działają poprawnie i bez zdecydowanych działań mogą pozostać na obecnym poziomie przez najbliższe lata – czytamy w raporcie o stanie edukacji.
W okresie od maja do września na zlecenie gminy Malczyce Instytut Badań Edukacyjnych przeprowadził analizy mające na celu ocenę stanu i funkcjonowania oświaty na jej terenie. – Chcieliśmy dowiedzieć się, na jakim poziomie jesteśmy, co zrobić, by ewentulanie poprawić jakość nauczania – mówi wójt Piotr Frankowski. Na blisko dwudziestu stronach raportu pojawiły się informacje na temat stanu oświaty, sytuacji w obu szkołach funkcjonujących w Malczycach, jak również wskazówki, w jaki sposób gmina może usprawnić ich działanie i efektywność edukacji.
Przeciętna efektywność pracy szkół
Choć zdaniem analizującego sytuację oświaty, szkoły w Malczycach działają poprawnie i na obecnym poziomie mogą funkcjonować co najmniej przez kilka lat, wskazano również słabsze strony, nad którymi warto popracować – wyniki egzaminacyjne uczniów szkoły podstawowej, które w 2014 roku po raz pierwszy spadły poniżej przeciętnej w Polsce. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku gimnazjalistów - choć, jak zaznacza autor analizy, już od roku 2012 nauczanie w szkole przedmiotów humanistycznych i matematyczno-przyrodniczych znacznie się polepszyły. Rozwiązaniem może być impuls rozwojowy, dzieki któremu wyniki obu szkół w przeciągu pięciu lat staną się coraz lepsze. – Mówimy o większym zaangażowaniu nauczycieli, kształceniu dzieci bardziej zdolnych, którym poświęca się w tej chwili mniej uwagi – dodaje wójt Malczyc. Jedynym z takich działań było przyłączenie się gminy do Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Aglomeracji Wrocławskiej, dzięki któremu uczniowie szkoły podstawowej byli ostatnio we wrocławskim ZOO i brali udział w warsztatach.
Należy rozważyć połączenie dwóch szkół - sugeruje raport
Z przeprowadzonych badań wynika, że obie szkoły funkcjonujące w Malczycach, szkoła podstawowa i gimnazjum, w pełni zaspokajają potrzeby mieszkańców. Jednak z racji działania obu placówek w jednym budynku warto rozważyć ich połączenie w jedną jednostkę. - Obie szkoły korzystają z jednego zaplecza pedagogicznego, są dwie rady pedagogiczne, które mieszczą się w tym samym budynku szkolnym – informuje nas Piotr Frankowski. Zgodnie z informacjami zawartymi w analizie, szkoły posiadają również wspólną księgowość.
Jakie będą losy malczyckich szkół? Czas pokaże. W chwili obecnej władze wystosowały wniosek o wydanie zgody na połączenie obu placówek. W przypadku pozytywnej odpowiedzi, rozpoczną się rozmowy z rodzicami i mieszkańcami gminy. Możliwe także, że rozwiązanie może przyjść szybciej - wraz z konkretną decyzją rządu w sprawie wygaszenia gimnazjów.
Iza Szczygieł
REKLAMA
REKLAMA