Jesienne Targi Pracy przeszły do historii. Każdy mógł indywidualnie porozmawiać z przedstawicielami firm i instytucji, a także zostawić swoje CV.
Targi zwyczajowo zorganizowano w budynku średzkiego starostwa. Frekwencja dopisała. Wśród odwiedzających dało się zauważyć przewagę młodszych roczników, rozpoczynających dopiero swoją karierę zawodową. Każdy otrzymał informator, w którym wymienione zostały nazwy firm oraz proponowane przez nie oferty zatrudnienia. Na liście dominowały zakłady produkcyjne działające w strefie, szukające chętnych na stanowiska magazynierów, kierowców, pracowników produkcji czy operatorów maszyn. Swoje stoisko miała także Wojskowa Komenda Uzupełnień we Wrocławiu.
- To nie pierwszy raz, kiedy bierzemy udział w targach w Środzie Śląskiej. Zawsze też mamy sporo zapytań dotyczących służby wojskowej. Często są to pytania od pań, które chciałyby wstąpić w szeregi armii. Nie da się ukryć, że kobiet w wojsku jest coraz więcej - komentują przedstawicielki WKU. Oferty pracy przygotowała także policja. Aktualnie poszukiwany jest kandydat na stanowisko funkcjonariusza policji.
- Cieszy fakt, że tak dużo podmiotów wzięło udział w targach. Mamy przedstawicieli praktycznie całej strefy. Cieszy też ilość ofert. Wyjątkowo ucieszyłem się, gdy w wykazie zobaczyłem branżę rzemieślniczą. Pierwszy raz od wielu lat pojawiły się oferty dla stolarza, jego pomocników i lakierników meblowych. Mówię tu o firmie z Brzezinki Średzkiej - Merjot - komentuje Sebastian Burdzy, starosta powiatu. - Ogólnie liczba ofert daje poczucie tego, że nie jest tak źle na rynku pracy, jak wieszczą to niektórzy. Ofert przybywa - dodaje.
Pod koniec trzeciego kwartału 2015 roku liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędzie pracy w Środzie Śląskiej sięgała 1669 osób, z czego 815 to kobiety.
- Postawiłem sobie taki cel, abyśmy doszli do tego poziomu, jaki był w 2008 roku. Wówczas zeszliśmy do 7%. To była najniższa w historii Powiatowego Urzędu Pracy w Środzie Śląskiej stopa bezrobocia. Przekładało się to na liczbę niecałych 1200 osób bez pracy. Aktualnie mówimy o poziomie około 9% - dodaje Sebastian Burdzy.
akme
REKLAMA
REKLAMA
