Jednym z sołectw, które wystawiało swoje domowe produkty na Święcie Wina był Ujazd Dolny. Uwagę gości przykuwała rzeźba umieszczona przed stoiskiem z tajemniczo brzmiącym napisem "Sen sołtysa". Panie z Koła Gospodyń Wejskich kusiły przechodniów smacznymi wypiekami, wędlinami oraz wspaniałymi nalewkami.
- Pomysł pokazania się na Święcie Wina powstał w czasie dożynek 4 lata temu, gdzie wystawialiśmy swoje stoisko. Byliśmy tam całym orszakiem - wozem drabiniastym i bryczką. Mieliśmy ze sobą same swojskie produkty. Do Środy Ślaskiej zaprosił nas Dom Kultury i od czterech lat jesteśmy i pokazujemy się także na Święcie Wina - mówi Grzegorz Pierzchalski, sołtys wsi Ujazd Dolny.
Największe zainteresowanie wśród przechodniów wzbudzały oczywiście ciasta i nalewki, które tak jak miody pitne są nierozerwalnie związane z naszą tradycją kulinarną. Nalewki były dziełem mieszkańców Ujazdu Dolnego i sporządzone zostały według domowych receptur.
- Wszystko wyrabiane jest w tradycyjny sposób. Jedyny problem to taki, że muszą być wyrabiane z naturalnych owoców, nie z sadów pryskanych i nawożonych, w nalewkach nie ma drożdzy, wszystko jest naturalne, robione w tradycyjny sposób - zdradził tajemnicę sołtys.
Szkoda, że tych naturalnych produktów regionalnych nie ma w sklepach w sprzedaży. Jak widać Święto Wina w Mieście Skarbów to nie tylko okazja do miłego spędzenia czasu i spotkań ze znajomymi ale także do promowania się małych społeczności lokalnych wsi i gmin.
- Za rok będziemy znowu uczestniczyć w Święcie Wina, a nad poszerzeniem asortymentu produktów myślą już teraz Panie z Koła Gospdodyń Wiejskich. Pomimo tego, że to mała wioska to bardzo często organizujemy festyny u nas na wsi. Następny festyn, który się u nas odbędzie to Festyn z okazji otwarcia wiaty rekreacyjnej 2 października, na którym będą przedstwiciele władz kościoła, powiatu i gminy oraz mieszkańcy, serdecznie zapraszamy - zaprasza Grzegorz Pierzchalski.
d / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA