Marcin Kożuchowski - pomysłodawca budowy drogi ekspresowej S8 Wrocław – Kłodzko – granica Polski przypomina politykom o deklaracjach złożonych w kampanii wyborczej.
Kożuchowski wystosował pismo do minister Infrastruktury i Rozwoju Marii Wasiak i posłanki Moniki Wielichowskiej z zapytaniem w jakim punkcie utknęła promowana przez rząd oraz posłów koalicyjnych przebudowa krajowej ósemki o wartości 1.7 mld zł. Samorządowcy reprezentujący Platformę Obywatelską sugerowali, że znacznie tańszym i szybszym rozwiązaniem będzie przebudowa istniejącej drogi krajowej nr 8, aniżeli tworzenie nowej trasy.
Główny pomysłodawca budowy ekspresówki i organizator protestów na krajowej ósemce wyczekuje także na powrót z wakacji prezydenta-elekta Andrzeja Dudy, aby przypomnieć mu o podpisie złożonym pod deklaracją poparcia w sprawie budowy drogi S8 na odcinku Wrocław – granica Polski. – To, że państwo chcą przywrócenia tej drogi do rządowych planów, a mimo rządowych obietnic nie jest to realizowane, jest swoistą nieuczciwością rządów ostatnich lat […]. Prezydent, jako ten wybrany przez naród, powinien takiej rzeczy pilnować i być ponad podziałami, powinien być kreatorem dialogu, arbitrem na scenie politycznej i powinien kierować się dobrem przede wszystkim Rzeczpospolitej, a nie konkretnego obozu partyjnego […] - mówił Andrzej Duda, podczas kampanii wyborczej prowadzonej w Ząbkowicach Śląskich.
- Wydaje mi się, że w ministerstwie o naszej sprawie już zapomniano. Pieniędzy nie widać, roboty również nie zostały nigdzie rozpoczęte – pisze w liście Kożuchowski, który uznał, że czas się przypomnieć tym, którzy sporo mówili o planach związanych z drogą podczas kampanii wyborczej, a teraz w tym aspekcie znacznie ucichli.
Walka o budowę drogi S8 trwa już prawie rok. Pomimo usilnych starań budowa trasy nie została uwzględniona w rządowych planach na lata 2014-2023. Na krajowej ósemce od Wrocławia aż do granicy Polski organizowano protesty, które jednak nie przyniosły oczekiwanego rezultatu.
sm. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA