POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Bóbr odwiedził oczko wodne, interweniowali strażacy

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Na jednej z prywatnych posesji w Lutyni kobieta w oczku wodnym zobaczyła niecodzienne zjawisko. W wodzie pływał sporych rozmiarów bóbr.

Mieszkanka poinformowała o zdarzeniu straż pożarną, która złapała zwierzę i wypuściła do Odry. Skąd bóbr wziął się w prywatnym oczku wodnym? Nie wiadomo.

Na Dolnym Śląsku kilka lat temu zauważono niepowstrzymaną ekspansję bobrów. Zwierzętom nie wystarczają już odludne stare żeremia. Teraz zasiedlają także wsie i miasta. Przed czterema laty bobry widziane były w oczku wodnym w przydomowym ogrodzie w Środzie Śląskiej, dziś takie zjawisko miało miejsce Lutyni.

Co ciekawe, bobry 20 lat temu na teren powiatu średzkiego sprowadzili ówcześni włodarze. Później zwierzęta się rozmnożyły i rozpanoszyły w czystych rzekach, a teraz coraz częściej są spotykane na prywatnych terenach. Są zwierzętami chronionymi. Szacuje się, że na Dolnym Śląsku jest ich ponad 1200. O tym, że żyje im się dobrze świadczy choćby fakt, że przybywa ich o ok. 10-15 procent rocznie.

sm. / Express-Miejski.pl

REKLAMA


REKLAMA