Mocne słowa jednej z mieszkanek - Nie rozumiecie, że nasza gmina umiera!

- Czy nie rozumiecie, że nasza gmina umiera – grzmiała jedna z mieszkanek Malczyc fot.: bom

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Na sesji o podwyższeniu pensji wójta i brązowej wodzie w Kwietnie. Za wieloletnią współpracę podziękowano skarbnik Marioli Piechockiej.

W punkcie "15 minut dla sołtysów" interwencje zgłaszał Ryszard Pawłowski, który mówił o uszkodzonym dachu na przystanku w Kwietnie. W Rachowie wiatr zniszczył dach altany wybudowanej z pieniędzy funduszu sołeckiego. Pracownicy urzędu gminy mają wycenić straty. Za akcję zbierania śmieci i porządkowanie placu w Malczycach pani sołtys Beacie Witowskiej podziękowała radna Maria Kasprzak. W trakcie sesji jedna z mieszkanek zapytała, dlaczego wójt Malczyc tak mało zarabia?

- Ludzie oczekują od radnych konkretnych działań. W innych miejscowościach wójtowie zarabiają więcej niż starosta. No litości. Nie można poniżać naszej miejscowości, weźcie się w końcu do roboty! Ludzie nie mają pracy, a wy się ciągle kłócicie. Czy ja mam wierzyć plotkom powypisywanym w internecie? Czy nie rozumiecie, że nasza gmina umiera! – grzmiała mieszkanka.

Sytuację zarobkową wójta wytłumaczyła skarbnik Mariola Piechocka. Radny Waldemar Grzelak pytał, czy gmina będzie miała sekretarza i czy w ogóle wpłynęły jakieś oferty? Kolejne pytanie dotyczyło miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

- Do gminy wpłynęło 6 ofert na stanowisko sekretarza. Jesteśmy w trakcie analizowania poszczególnych kandydatów. Odnośnie planu zagospodarowania to jesteśmy na etapie zakończenia pierwszej części. Gotowy jest już plan dla miejscowości: Chełm, Szymanów, Zawadka, Dębice i Kwietno – tłumaczył wójt Piotr Frankowski.

Projekt już zaakceptowała izba rolnicza. Obecnie dokument musi trafić do ministerstwa rolnictwa. Projekt może tam jednak utknąć na kilka miesięcy. Kolejnym tematem była działalność Przemysława Koelnera. Radni chcieli wiedzieć, jaki jest status prawny działki i kto w tej sytuacji ma płacić podatki. Inny temat dotyczył szpitala w Środzie Śląskiej. Placówka od 1 lipca będzie zamknięta do końca grudnia. Radni chcieli wiedzieć, gdzie ludzie będą się leczyć. Wójt poinformował, że jeszcze do gminy nie wpłynęła żadna oficjalna informacja na ten temat. Sytuację wytłumaczyła Halina Mikła, wiceprzewodnicząca rady powiatu średzkiego. W dalszej części sesji radna Mariola Kądziela pytała, dlaczego w kranach płynęła brudna woda? Ludzie przez miesiąc musieli zaopatrywać się w wodę kupowaną w sklepach. Zdaniem pani Marioli mieszkańcy nic nie wiedzieli na temat skażonej wody.

- Informacja była na stronie internetowej naszej spółki. Zabarwienie brązowe wynika ze związków żelaza, które przedostały się do wody. Obiecuję, że sytuacja się poprawi. Przed nami płukanie całej sieci. Może to potrwać do połowy maja – tłumaczył Krystian Żygadło, szef Malczyckich Usług Komunalnych.

Na koniec dyskutowano o wysokości poborów wójta. Zdaniem radnej Leokadii Gancarz kwota podwyższenia poborów do 10 tysięcy zł to stanowczo za dużo. Radna zaproponowała kwotę ponad ośmiu tysięcy brutto. Ostatcznie wniosek nie przeszedł i większość radnych zdecydowała, że wójt Piotr Frankowski będzie zarabiał ok. 10 tysięcy zł. Po sesji za wieloletnią współpracę podziękowano skarbnik Marioli Piechockiej.

Jacek Bomersbach