Nadal ufamy policji. Polaków nie zniechęciły dramatyczne wydarzenia

Interwencja policji na marszu wolnych konopi we Wrocławiu w 2011 roku [zdjęcie ilustracyjne] fot.: bom

Mimo tragicznych wydarzeń w Oleśnicy, Sosnowcu i Legionowie, aż 65 procent Polaków dobrze ocenia pracę policji. Tak wynika z sondaży przeprowadzonych przez CBOS.

Polaków nie zniechęciły protesty po interwencjach policji w trzech miastach. Na brutalność oleśnickich policjantów skarżyli się młodzi ludzie i rolnik. Wszyscy przeszli obdukcje lekarskie, na których wyszczególniono obrażenia ciała, które miały być efektem policyjnej interwencji. W Legionowie 19-latek w panice połknął woreczek z marihuaną. Rafał W. się udusił. Śmierć nastąpiła podczas akcji policji. W sosnowieckim szpitalu zmarł 23-latek. Mężczyzna był nadpobudliwy i zachodziło podejrzenie, że zażywał dopalacze. Bliscy i rodzina są jednak zdania, że mogło dojść do pobicia przez funkcjonariuszy. Wszystkie te działania nie miały wpływu na sondaż przeprowadzony przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS).

- Z badań wynika, że 65 procent Polaków dobrze ocenia działalność policji. Lepiej oceniany jedynie prezydenta Komorowskiego i władze samorządowe. Przeciwnego zdania jest 22 procent respondentów. Sondaż przeprowadzono na ponad tysiącu dorosłych Polaków – powiedziano nam w biurze prasowym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Od 1996 roku Polacy pytani są o zdanie na temat działalności najważniejszych instytucji publicznych w kraju m.in. parlamentu, służb mundurowych i urzędu prezydenta. Badani oceniali również władze samorządowe, kościół rzymskokatolicki, związki zawodowe, ZUS i OFE, NFZ,  instytucje finansowe, wojsko, CBA, służbę celną, instytucje wymiaru sprawiedliwości, IPN, Trybunał Konstytucyjny, Najwyższą Izbę Kontroli i Rzecznika Praw Obywatelskich.

Jacek Bomersbach