Z kasy jednego z urzędów w Środzie Śląskiej 15-latek ukradł ponad cztery tysiące złotych. Większość pieniędzy udało się odzyskać.
Do kradzieży doszło w weekend. Nastolatek wszedł do jednego z urzędów (policja nie chce zdradzić, którego) i wykorzystując nieuwagę kasjerki z szuflady zabrał 4,5 tysiąca złotych. Kasjerka zawiadomiła policję.
- Funkcjonariusze niezwłocznie rozpoczęli sprawdzanie okolicznych ulic, gdzie na jednej z nich zauważyli nieletniego, który odpowiadał rysopisowi. Policjanci znaleźli przy 15-latku większą część skradzionej gotówki – mówi Marta Stefanowska z policji w Środzie Śląskiej.
Złodziej zdążył już wykupić zastawiony w komisie telefon komórkowy. Cześć pieniędzy ukrył w mieszkaniu. Funkcjonariusze odzyskali blisko 4400 złotych. Nieletniego przewieziono do Izby Dziecka we Wrocławiu. W rozmowie z policjantami nieletni przyznał się do zaplanowania kradzieży. O dalszym jego losie zdecyduje sąd rodzinny.
bom
REKLAMA
REKLAMA