Zaskarży podjętą uchwałę

Lutowa sesja rady w Środzie Śląskiej fot.: akme / em24.pl

Podczas ostatniej sesji rady miejskiej (25 lutego) radni podjęli uchwałę w sprawie uchwalenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wsi Rakoszyce.

Radni przyjęli ją jednogłośnie, ale tuż po głosowaniu zwrócono uwagę na fakt, że uchwała bezpośrednio dotyczy działki, której właścicielem jest przewodniczący rady. Wedle zapisów prawa nie powinien on brać udziału w głosowaniu w tej sprawie. Pomiędzy radnymi wywiązała się dyskusja, czy nie powtórzyć głosowania. Jednakże wedle zapisów statutu gminy nie można podczas tych samych obrad dwukrotnie głosować nad tą samą uchwałą. Radni obu klubów zwrócili się do zatrudnionego w lutym doradcy burmistrza ds. organizacyjno-prawnych, proceduralnych i współpracy z organami nadzoru o wyjaśnienie tej kwestii. Doradca stwierdził wówczas, że ponowne głosowanie nie jest konieczne, ponieważ nawet gdyby Kazimierz Grabowiecki nie brał udziału w głosowaniu, to nie zmieniłoby to wyniku i uchwała zostałaby i tak przyjęta. Tym samym wrócono do porządku obrad. 

Już po sesji i konsultacji prawnej Krzysztof Wnęk zapowiedział, że złoży jednak w tej sprawie skargę. - Zamierzam zaskarżyć tą uchwałę do wojewody dolnośląskiego, ponieważ zostało złamane prawo i to w sposób rażący. Nie wolno funkcjonariuszowi publicznemu w postaci radnego głosować we własnej sprawie. Jest z tego głosowania wyłączony. Nadzór powinien tą uchwałę uchylić - komentuje.

25 lutego  podjęto także uchwały między innymi w sprawie przystąpienia do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wsi Jastrzębce, nadania nazwy drodze wewnętrznej położonej w obrębie miasta Środa Śląska, zmiany uchwały budżetowej na 2015 r. oraz odrzucenia skargi na działalność Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Środzie  Śląskiej.

akme / em24.pl