POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Radni o problemach z halą sportową. Podziękowania dla sołtysów

Sesje w Malczycach zaczęli odwiedzać mieszkańcy. Zgłaszają problemy i proszą o pomoc. Nie boją się głośno komentować decyzji radnych.

Krzysztof Pastuch, mieszkaniec Mazurowic mówił o nietrafionych inwestycjach we wsi. Chodzi m.in. o oświetlenie na terenie jego posesji i tablice informacyjne zamontowane na poboczu ruchliwej drogi krajowej nr 94.

- Mieszkam przy Łąkowej. Lampę oświetlającą zamontowano na słupie energetycznym. To nie rozwiązało problemu dojścia do mojej posesji. Apeluję do radnych i pracowników gminy, aby pomogli rozwiązać problem – mówił mieszkaniec.

Kolejnym problemem są tablice informacyjne zamontowane na poboczach drogi krajowej. Aby je omijać trzeba wychodzić na drogę. Najgorzej jest wieczorami, kiedy nie widać pieszych. Oprócz tego ekrany akustyczne zasłaniają wyjazd z ulicy Spółdzielczej. Problemy z przejściem przez ruchliwą czteropasmówkę mają ludzie starsi.

- Na montaż oświetlenia mamy wpływ i zajmiemy się sprawą. Jeśli chodzi o znaki i pobocza możemy tylko zgłosić problem u zarządcy drogi. Na pewno zwrócimy uwagę na poprawę bezpieczeństwa – wyjaśnił Marcin Głowacki, przewodniczący rady.

Radny Waldemar Grzelak pytał o sprawy związane z halą sportową. Według niego z obiektu nie mogą korzystać mieszkańcy w weekendy. Wójt Piotr Frankowski zapewnił, że hala będzie czynna dla wszystkich i obecnie trwa ustalanie harmonogramu. Maria Kasprzak pytała, dlaczego na słupach informacyjnych w Malczycach nie ma ogłoszeń w sprawie sesji. To mogłoby spowodować, że na spotkania przychodziłoby więcej mieszkańców. Oprócz tego poruszano sprawy świetlicy w Mazurowicach, oświetlenia ulic w Chomiąży, planach recyklingu azbestu w gminie Malczyce i przestawienia wiaty przystankowej w Wilczkowie. Kolejnym tematem był wynajem pomieszczeń pod siłownię i fitness w hali widowiskowej.

Podziękowania od wójta i przewodniczącego rady otrzymali też nowi i starzy sołtysi z gminy Malczyce. Wszyscy zostali uhonorowano specjalnymi zaświadczeniami.

Jacek Bomersbach

REKLAMA