Ujemne temperatury na Dolnym Śląsku spowodowały pojawienie się 1-2 centymetrowej warstwy lodu na stawach.
Policja przypomina: Główną przyczyną utonięć zimą jest lekkomyślność dzieci i młodzieży. Wchodzą oni dla zabawy na zamarznięte zbiorniki, stawy, jeziora i rzeki. Policjanci apelują do rodziców, aby tłumaczyli najmłodszym, jakie tragiczne konsekwencje może mieć zabawa w takich miejscach.
- Pamiętajmy, że szczególnie niebezpiecznie są w pobliżu ujścia rzek i kanałów, ujęć wodnych, mostów oraz brzegów, ponieważ zwykle w tych miejscach lód jest najcieńszy. Dlatego policjanci przypominają, że najbezpieczniejsza zabawa będzie na lodowiskach i ślizgawkach nadzorowanych – informuje Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.
Pamiętajmy - człowiek, który zimą wpadnie do wody z powodu wychłodzenia może umrzeć po 10-15 minutach.
Jeżeli chcemy wykorzystać znajdujące się zbiorniki wodne, pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa:
• Przed rozpoczęciem zabawy przez dzieci, osoby dorosłe powinny sprawdzić pokrywę lodu na zbiornikach - lód powinien mieć co najmniej 10 cm grubości.
• Temperatura powietrza powinna być ujemna,
• W miejscu gdzie będą bawiły się dzieci nie może być przerębli,
• W trakcie zabawy na lodzie nie trzymajmy rąk w kieszeniach – w przypadku wpadnięcia do wody łatwiej można się wydostać na powierzchnię,
• Jeśli tylko usłyszymy trzeszczenie lodu, natychmiast skierujmy się w stronę brzegu.
Jeśli lód się pod tobą załamie postępuj w następujący sposób:
• Nie wykonuj gwałtownych ruchów.
• Natychmiast wołaj o pomoc.
• Spróbuj wydostać się na lód w kierunku z którego przyszedłeś. W tym celu świadomie załamuj przed sobą lód do momentu, aż będzie on na tyle twardy żebyś mógł wydostać się na niego. Rozłóż szeroko ręce i próbuj wejść na lód, który nie będzie się już załamywał.
• Po lodzie poruszaj się czołgając, a w miarę jak lód będzie grubszy na czworakach.
• Znajdź ciepłe schronienie najszybciej jak to jest możliwe.
• Jeśli nie możesz wydostać się na lód, wołając o pomoc , w miarę możliwości pozostań nieruchomy. Ograniczysz w ten sposób straty ciepła z organizmu.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA