Do 5 lat za kratkami grozi mężczyźnie, który został zatrzymany przez policjanta za posiadanie dziecięcej pornografii.
- Do zatrzymania doszło, gdy funkcjonariusz przebywający z rodziną na placu zabaw, zauważył mężczyznę filmującego bawiące się dzieci. Okazało się, że podejrzany filmował małe dziewczynki, koncentrując się na okolicach ich miejsc intymnych. Po zatrzymaniu, w mieszkaniu mężczyzny znaleziono nośniki zawierające zdjęcia i filmy z udziałem małoletnich - komentuje rzecznik prasowy dolnośląskiej policji.
38-letni mieszkaniec Wrocławia został zatrzymany przez funkcjonariusza, który był w czasie wolnym od służby. Mundurowy obserował podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który przez około 20 minut filmował bawiące się dzieci zwracając szczególną uwagę na miejsca intymne małoletnich.
Sprawca próbował uciec, ale bezskutecznie. Mundurowy przekazał sprawcę kolegom, którzy pełnili służbę.
- Funkcjonariusze idąc dalej tropem, sprawdzili miejsce zamieszkania zatrzymanego. Zabezpieczono tam komputer, kamerę, nośniki danych w postaci dysków, kaset i płyt. Już wstępne badanie nośników przeprowadzone przez biegłego wykazało, że zawierają one zdjęcia i filmy z udziałem osób, których wygląd może wskazywać na wiek poniżej 15 roku życia - dodaje.
Katarzyna Mendak / Dolnośląska policja
REKLAMA
REKLAMA