[zdjęcie ilustracyjne] fot.: bom
Na torowisku położył się mężczyzna, których chciał popełnić samobójstwo. Kiedy sokiści usuwali go z torów desperat uderzał głową o peron.
Do zdarzenia doszło na peronie drugim Dworca Głównego. Przed czekającym na odjazd pociągiem relacji Wrocław Główny – Leszno położył się mężczyzna. Podróżni zawiadomili patrol Straży Ochrony Kolei (SOK).
- Wobec mężczyzny użyto środka przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek, gdyż przy próbie wydostania z toru desperat był agresywny i uderzał głową w peron. Osoba stwarzająca zagrożenie została doprowadzona do Komisariatu Kolejowego Policji we Wrocławiu, gdzie prowadzone są dalsze czynności w sprawie – mówi oficer dyżurny SOK.
Pasażerski skład do Leszna został opóźniony o ok. 7 minut. Do podobnego incydentu doszło w pobliżu nastawni kolejowej w Łazach. Pociąg relacji Warszawa – Brest Siewierny o mało nie potrącił 19-latka. Mężczyzna nie reagował na sygnały ekspresu. W ostatniej chwili zszedł z torów.
- Na miejsce skierowano funkcjonariuszy SOK, którzy ujęli 19-letniego mieszkańca Łukowa. Mężczyzna odmawiał opuszczenia torowiska. Czuć było od niego silną woń alkoholu. Oprócz tego mężczyzna zachowywał się agresywnie i stawiał czynny opór. Został użyty środek przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej – opowiada sokista.
W związku z zakłócaniem ruchu pociągów i skłonnościami samobójczymi desperata przewieziono do Komendy Powiatowej Policji w Łukowie. Alkomat wykazał u niego 1,31 promila.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA
