Pies policyjny wytropił wandala

Zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

23-latek odpowie za zniszczenie mienia. Sprawca uszkodził 6 samochodów wyrywając zewnętrzne lusterka. Trop podjął pies służbowy, który doprowadził policjantów do wandala.

Mężczyzna, który w organiźmie miał prawie 1,5 promila alkoholu po dokonaniu uszkodzeń w kilku samochodach zaparkowanych przy ulicy Powstańców Śląskich uciekł z miejsca zdarzenia i ukrył się na klatce schodowej jednego z budynków wielorodzinnych.

- Policjanci stwierdzili zerwane lub połamane lusterka w co najmniej 6 autach. Z funkcjonariuszami skontaktował się świadek zdarzenia, który postanowił nie być obojętny widząc taką sytuację i podał rysopis sprawcy. Funkcjonariusze na miejscu zwrócili również uwagę na wyraźne ślady krwi na lusterkach i chodniku przy samochodach - komentuje rzecznik prasowy dolnośląskiej policji.

Mundurowi rozpoczęli działania poszukiwawcze na pobliskim terenie. W zatrzymaniu sprawcy pomógł im przewodnik z psem służbowym, który doprowadził funkcjonariuszy do miejsca, w którym ukrywał się sprawca.

- Po kilkunastu minutach ślady doprowadziły do wejścia na klatkę schodową jednego z budynków wielorodzinnych, w której była rozbita szyba, a na niej ślady krwi. Po wejściu do budynku okazało się, że schował się w nim 23-latek. Mężczyzna miał zakrwawione ręce oraz koszulę. Po udzieleniu pomocy medycznej został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu - dodaje.

Mężczyzna, który był pod wpływem alkoholu tłumaczył policjantom, że uszkodził samochody, ponieważ był zdenerwowany. Teraz grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Katarzyna Mendak / Dolnośląska policja