POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Straż wzywano do przysypanego ziemią mężczyzny i awantury domowej

[zdjęcie ilustracyjne] fot.: bom

Strażacy byli wzywani na posesję w Mrozowie, gdzie trwała awantura domowa. Ścierali też farbę rozlaną na jezdni w Środzie Śląskiej.

25 sierpnia około godziny 14 straż otrzymała zgłoszenie do Wilkszyna w gminie Miękinia. Podczas prac ziemnych na poboczu drogi przysypany został pracownik. Przyczyną był niezabezpieczony wykop. Przysypanego mężczyznę w porę wyciągnęli koledzy. Pogotowie udzieliło mu pierwszej pomocy. W tym samym dniu na drodze nr 94 bus zderzył się z autem osobowym.

- Renault wylądowało w rowie i leżał na dachu. Volkswagen bus znajdował się 100 metrów dalej. W wypadku trzy osoby zostały ranne i przewiezione do szpitala. Straty wyniosły ok. 40 tysięcy złotych – informuje Dariusz Domaradzki z Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.

25 sierpnia policja wezwała straż do Mrozowa, gdzie trwała awantura domowa. Konkubent zabarykadował się w mieszkaniu i groził podpaleniem. Właścicielce udało się odblokować w końcu drzwi. Sprawca uciekł. 24 sierpnia straż była wzywana do pożaru w Rakoszycach przy ulicy Średzkiej. Płonęła komora silnika seata ibizy. Wcześniej sąsiedzi i właściciel próbowali ugasić płomienie, jednak bezskutecznie. Strażacy zdołali szybko ugasić pożar. Przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej. Straty ok. 1 tys. zł.

- Straż pożarna miała też wezwanie do plamy farby o wymiarach dwóch metrów kwadratowych, która była rozlana na jezdni przy ulicy Malczyckiej w Środzie Śląskiej. Strażacy zabezpieczyli miejsce i starli farbę – dodaje strażak.

26 sierpnia przed godziną siódmą rano BMW wpadło do rowu. Do zdarzenia doszło między miejscowościami Źródła – Kadłub. Straż odłączyła akumulator. Właściciel wycenił straty na około osiem tysięcy zł.

Jacek Bomersbach

2

REKLAMA