Gniazdo os pod sufitem budynku gospodarczego. Latem straż ma wiele wezwań do likwidowania kokonów fot.: bom
Strażacy pomagali ludziom poszkodowanym w wypadkach, gasili pożary i usuwali niebezpieczne gniazda os. 58 strażaków gasiło duży pożar stodoły w Paździornie.
20 lipca po godzinie 20 straż miała zgłoszenie do płonącego warsztatu samochodowego przy ulicy Długiej we Wróblowicach. W akcji wzięło udział ok. 15 strażaków, policja i pogotowie energetyczne, które odłączyło prąd od budynku. Pożar zauważył przypadkowy kierowca.
- Pożar zauważył przypadkowy kierowca, który zaalarmował straż. Ogień strawił rozdzielnię i część instalacji elektrycznej. Właściciel wycenił straty na ok. 2 tys. zł – opowiada Dariusz Domaradzki z Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.
Strażacy mieli dwa wezwania do usuwania gniazd os. Owady zagnieździły się w domu w Żurawińcu (gmina Miękinia) i w budynku mieszkalnym w Kostomłotach. W obu przypadkach straż wywiozła gniazda do lasu. 21 lipca w Samsonowie (gmina Kostomłoty) na drogę nr 2081 runęło spróchniałe drzewo. Konar w całości zatarasował ruch. Strażacy po kilkudziesięciu minutach odblokowali drogę tnąc konar na kawałki. 22 lipca w Jastrzębcach z drogi wypadł samochód osobowy. Do zdarzenia doszło o godz. 8.39. Daewoo tico kierowała 19-letnia kobieta. Strażacy opatrzyli ranną. 22 lipca o godz. 9.30 strażacy mieli zgłoszenie, aby zabezpieczyć teren prokuratury w Środzie Śląskiej. Wcześniej był sygnał, że w budynku może być bomba. Przed godziną 13 alarm odwołano. 24 lipca po godzinie siódmej rano straż miała wezwanie do wypadku na wysokości Wichrowa w gminie Kostomłoty.
- Samochód dostawczy volkswagen transporter uderzył w tył ciężarówki volvo. Dwie osoby zostały ranne. Jedna zakleszczona w aucie zmarła przed przyjazdem karetki pogotowia – tłumaczy Dariusz Domaradzki.
Do kolejnego śmiertelnego wypadku doszło w Piekarach w gminie Udanin na drodze Piekary – Konary. 24 lipca po godzinie 16 citroen uderzył w drzewo. Pomimo reanimacji zginął pasażer auta. Przyczyną wypadku było niedostosowanie warunków panujących na drodze do prędkości jazdy. 24 lipca po godzinie 20 w miejscowości Proszków audi uderzyło w drzewo i wylądowało w rowie. Lekko ranny został kierowca, który o własnych siłach opuścił pojazd.
- 25 lipca wieczorem straż miała zgłoszenie do pożaru stodoły w Paździornie (gmina Kostomłoty). Podczas gaszenia poparzeń rąk i nóg doznał 22-letni mieszkaniec. Były to oparzenia drugiego i trzeciego stopnia – dodaje strażak.
W stodole spłonął samochód nissan, dach i warsztat. Właściciel oszacował straty na ok. sto tysięcy zł. W akcji wzięło udział 58 strażaków z całego powiatu.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA