Jechał zygzakiem w stronę Ciechowa. Sam nie był w stanie wyjść z samochodu.

59-latek nie był w stanie samodzielnie wysiąść z samochodu. Musieli mu w tym pomóc policjanci. U kierowcy stwierdzono ponad 3 promile alkoholu fot.: bom

Pijany mieszkaniec Środy Śląskiej jechał drogą w kierunku Ciechowa. Zmuszał innych kierowców, aby zjeżdżali na pobocza. Miał trzy promile.

Do zatrzymania kierowcy doszło w piątek 11 lipca. Policjanci ze Środy Śląskiej otrzymali zgłoszenie do kierowcy opla vectry, który jedzie środkiem drogi zygzakiem. Zmusza innych kierowców do zjeżdżania na pobocze.

- Funkcjonariusze z ogniwa ruchu drogowego zauważyli przed Ciechowem stojące na poboczu pojazdy. W jednym z nich za kierownicą siedział mężczyzna podejrzewany o kierowanie pod wpływem alkoholu – informuje Marta Stefanowska z policji w Środzie Śląskiej.

59-latek nie był w stanie samodzielnie wysiąść z samochodu. Musieli mu w tym pomóc policjanci. U kierowcy stwierdzono ponad 3 promile alkoholu. W toku dalszych czynności ustalono, że mężczyzna  nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdami kat. B. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwym grozi mu do 2 lat więzienia, a także utrata uprawnień do prowadzenia samochodu.

TEN