Odpalenie ładunku na poligonie w Świętoszowie fot.: Ewa Nowicka - Szlufik, Paulina Wojciechowska
17 żołnierzy z Wrocławia wzięło udział w odpaleniu ładunku wydłużonego, którego używa się do torowania przejść przez pola minowe.
Ładunek wydłużony to lina, w której znajduje się silny plastyczny materiał wybuchowy (PMW – 14). Za pomocą silnika rakietowego linę wystrzeliwuje się na pole minowe. Ma ona około stu metrów długości. Wybuch plastiku niszczy miny przeciwpiechotne, znajdujące się w pobliżu i toruje przejście żołnierzom.
- Pokrywa pojemnika, potocznie nazywanego „trumną”, jest wyrzutnią silnika rakietowego, do którego podłączony jest ładunek wydłużony ŁWD, składający się z pięciu żył, z których każda wypełniona jest łącznie 100 kilogramami plastycznego materiału wybuchowego – informuje Ewa Nowicka – Szlufik, rzeczniczka wrocławskiego Centrum Szkolenia Wojsk Chemicznych i inżynieryjnych (CSWCiI).
Kurs obsługi ładunku ŁWD zorganizowała kadra dydaktyczna CSWCiI. Ładunek odpalono na poligonie w Świętoszowie. Szkolenie adresowane było do dowódców plutonów, załóg i drużyn saperów, dla których niezbędne jest posiadanie uprawnień do obsługi i eksploatacji ŁWD.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA
