Lalki, stroiki i żywność na oryginalnym festiwalu

Na festiwalu były też jasełka przygotowane przez gimnazjalistów, konkurs na produkt lokalny, seminarium i wspólne kolędowanie. Wieczorem zorganizowano wigilię dla samotnych fot.: bom

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Miód, domowej produkcji mąkę i piwo można było kupić na Ślężańskim Festiwalu Rzemiosł Rękodzieła i Produktu Lokalnego w Sobótce. Impreza trwała 2 dni.

Festiwal zorganizowano po raz siódmy. W hali gimnazjum sprzedawano wszystko, co kojarzy się ze świętami. Najbardziej oryginalnym produktem było mydło domowej produkcji. Ale degustować też można było wino, wędliny i piwo. Nie zabrakło ludowego rzemiosła i sztuki.

- Nasze piwo robione jest tradycyjną metodą tzw. dekokcji. Nie jest klarowne ani pasteryzowane. Zawiera żywe kultury drożdży. Do produkcji używamy wyłącznie produktów naturalnych np. suchych szyszek chmielu – opowiada Bartosz Bogdański, producent piwa z Sobótki Górki.

Atrakcją jarmarku były stroiki, bombki i różne wyroby świąteczne, wykonane przez uczniów ze szkół w Świątnikach, Rękowa, Rogowa Sobóckiego i Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Sobótce. Był też konkurs na najładniejszą choinkę i stół wigilijny. Wzięli w nim udział m.in. Koło Gospodyń Wiejskich z Jordanowa Śląskiego, koła z Owiesna i Mościska w gminie Dzierżoniów oraz zespół Strzegomianki.

- Jesteśmy ze Strzegomian. Nasi rodzice pochodzą z Bukowiny w Rumunii. Tam była bieda. Wigilijny stół zapełniał się tym, co ułowili lub znaleźli w lesie. Jest kutia, grzyby ze śledziem, grzyby z czosnkiem i sałatki pośne. Jednak przygotowanie potraw jest pracochłonne, bo potrawy oparte są na starych przepisach – mówią Anna Cudak i Jadwiga Krop z zespołu Strzegomianki.

Wszystkie potrawy na wigilijnych stołach musiały być tradycyjne. Komisja oceniająca konkurs brała pod uwagę m.in. czy na stole nie ma plastiku, sztucznego obrusa lub „chińszczyzny”. Na festiwalu były też jasełka przygotowane przez gimnazjalistów, konkurs na produkt lokalny, seminarium i wspólne kolędowanie. Wieczorem zorganizowano wigilię dla samotnych.

- W pierwszym dniu mieliśmy 50 wystawców z całego Dolnego Śląska. Rewelacyjne były jasełka i festiwal stołów wigilijnych. Być może za rok imprezę przeniesiemy do rynku – zapowiada Elżbieta Pasławska, współorganizatorka.

Organizatorzy: Stowarzyszenie „Ślężanie – Lokalna Grupa Działania” gimnazjum w Sobótce, Ślężański Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji i UMiG Sobótka.

Jacek Bomersbach