W pożarze domu w Wojnowicach niedaleko Mrozowa zginął 70-letni mężczyzna oraz trzydziestoletnia kobieta. Prokuratura ustala przyczyny tragedii.
Do pożaru doszło w sobotę rano. Dym zauważył sąsiad, który zawiadomił straż pożarną. Pomieszczenia ogrzewane były piecykiem typu koza. Ustalono również, że w domu nie było prądu. Lokatorzy mogli zaprószyć ogień od świec.
- Zapalił się jeden pokój. Po zakończeniu akcji gaśniczej strażacy znaleźli tam ciało 70-letniego mężczyzny oraz 30-letniej kobiety – mówi oficer dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Państwowej Straży Pożarnej.
Przyczyną śmierci było prawdopodobnie zaczadzenie.
bom
REKLAMA
REKLAMA