Spożywcze produkty lokalne nie zawierają konserwantów ani żadnych sztucznych polepszaczy. Śmiało konkurują z żywnością sprzedawaną w osiedlowych dyskontach. Konferencję o przysmakach regionalnych zorganizowano w Miękini.
Do udziału zaproszono producentów m.in. soków, win, miodów i przetworów. Nietypowy produkt lokalny zaprezentował muzyk Michał Zygmunt, który produkuje gitary z motywami ludowymi. Jego zdaniem produkcja skrzypiec lub gitar jest również działalnością lokalną. W dalszej części spotkania omawiano produkty spożywcze.
- Byliśmy jedynymi dostawcami soku dla kibiców na Euro 2012. Nasz produkt nie zawiera konserwantów, dodatków smakowych ani koncentratów. Pakowany jest do specjalnych kartonów utrzymujących długi termin ważności – mówi Maciej Karczewski z gospodarstwa rodzinnego „Maciejowy Sad” z Lutyni.
Właściciel jako ciekawostkę przedstawił dane, że m.in. w sadzie rośnie około 70 tysięcy drzew a linia nawadniająca wynosi w linii prostej 80 km. Podczas zbiorów używa 4 tysięcy skrzyniopalet. Konferencję zorganizowano w winnicy Jaworek w Miękini, która istnieje od 2001 roku. Powstała w budynkach po dawnym pegieerze.
- W latach 2001 – 2008 trwał dobór odmian winogron. Dostosowano również halę produkcyjną do wymogów sanitarnych. Musieliśmy też czekać, aż zmieni się prawo. Uprawa nie jest łatwa. Posiadamy odmiany roślin, które trudno uprawia się w naszym klimacie – opowiada Sabina Połońska z winnicy Jaworek.
W przyszłości ma zostać uruchomiona rozlewnia likierów, win musujących i nalewek. Na spotkaniu Elżbieta Pasławska ze stowarzyszenia „Ślężanie – Lokalna Grupa Działania” mówiła o produktach lokalnych, m.in. smalczyku czarownic. O odmianach i produkcji miodu opowiadał Henryk Kamaszuk.
- W 2011 roku byliśmy nominowani do nagrody Perły. Niestety przegraliśmy z wytwórcą wędlin. Nasz miód, w przeciwieństwie do kiełbas, nie może zawierać żadnych dodatków cukrów, barwników i polepszaczy. Wtedy nie byłby miodem – podkreśla Henryk Kamaszek.
W konferencji wzięło udział ok. 70 osób z całego Dolnego Śląska. Jej głównym celem była integracja producentów żywności lokalnej.
- To pierwszy krok nie tylko do zapoznania się, ale tworzenie marki lokalnej w Krainie Łęgów Odrzańskich – mówi Małgorzata Linda, specjalistka od spraw administracyjnych w LGD.
Organizatorzy: stowarzyszenie Kraina Łęgów Odrzańskich, Urząd Gminy Miękinia i winnica Jaworek.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA