POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Dzieci dowożone do szkół nie są bezpieczne. Co piąty gimbus niesprawny

Łącznie na przeprowadzonych 129 kontroli gimbusów zatrzymano 25 dowodów rejestracyjnych fot.: TVP

Inspekcja Transportu Drogowego skontrolowała gimbusy na Dolnym Śląsku. W Topoli (powiat ząbkowicki) dzieci nie były przewożone w fotelikach. W Żórawinie (powiat wrocławski) autobus miał nieszczelny układ pneumatyczny i niesprawne światła awaryjne.

Niedawno Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) opublikował wyniki kontroli przeprowadzonych w naszym regionie. 20 września w Topoli przeprowadzono kontrolę samochodu osobowego, którym dowożono dzieci do szkoły w Paczkowie. Stwierdzono, że maluchy nie były przewożone w fotelikach ochronnych.

- Kierowca nie miał przy sobie dokumentów wymaganych do wykonywania transportu ludzi. Również rodzaj i charakter przewozu budziły wątpliwości, wobec czego wszczęto postępowanie wyjaśniające, zarówno wobec przedsiębiorcy, jak i kierowcy – informuje Daniel Woźniak z GITD.

Z powodu uchybień kierowcę ukarano mandatem. 16 września inspektorzy transportu drogowego z Wrocławia przeprowadzili kontrolę przewoźników dowożących dzieci do szkoły w Żórawinie. Podczas kontroli stwierdzono nieszczelność układu pneumatycznego oraz niesprawności świateł awaryjnych. Kierowca nie posiadał wymaganego wyposażenia pojazdu i nie korzystał z pasów bezpieczeństwa, za co został ukarany mandatem karnym. Usterki były przyczyną zatrzymania dowódu rejestracyjnego kierowcy a autobus został skierowany do naprawy. W Wawrzyszowie (powiat strzeliński) z autokaru wyciekały płyny eksploatacyjne. Nie działały też spryskiwacze do szyb i światła. W części pojazdów brakowało wyposażenia np. gaśnic i trójkątów ostrzegawczych. Znalazły się też przeterminowane apteczki. Łącznie na przeprowadzonych 129 kontrolach zatrzymano 25 dowodów rejestracyjnych.

Jacek Bomersbach

REKLAMA