Ogród często staje się kartą przetargową przy podejmowaniu decyzji o zakupie nieruchomości, przechylając szalę na rzecz domu jednorodzinnego. Nie każdy jednak chce łączyć radość z posiadania ogrodu z szeregiem innych obowiązków i kosztów, związanych z opieką nad domem. W odpowiedzi na tę potrzebę, deweloperzy coraz chętniej włączają do oferty mieszkania posiadające własne, często sporych rozmiarów ogrody.
Zielone osiedla na obrzeżach miast z miejscem wytyczonym na aranżację indywidualnych ogródków to coraz popularniejszy trend w budownictwie mieszkaniowym. W przypadku niektórych osiedli, na własny kawałek zieleni może sobie pozwolić każdy, niezależnie od wielkości zakupionego mieszkania lub jego położenia. W pakiecie z ogrodem dostępne są już zarówno mieszkania parterowe, jak i te położone na piętrze... W ofercie firmy deweloperskiej BudNest, specjalizującej się w niskiej zabudowie willowej lokalizowanej we Wrocławiu i jego okolicach, można znaleźć ciekawie zaprojektowane mieszkania z ogrodami. Szukający spotka się z szerokim wyborem opcji metrażu, liczby pokoi, układów pomieszczeń, wielkości ogródka. Dla przykładu w podwrocławskich Psarach na Osiedlu Parkowym powstają parterowe mieszkania dwu- i trzypokojowe o powierzchni ok. 50 m kw. Natomiast na piętrze znajdziemy czteropokojowe lub nawet pięciopokojowe mieszkania dwupoziomowe mierzące blisko 112 m kw. Rozmiary przynależnych do każdego mieszkania ogródków wahają się od 70 do nawet 120 m kw.
- Ogródki do poszczególnych mieszkań zostały przypisane na zasadzie ich użyteczności i odległości od niezależnych wejść do lokali – tłumaczy Jakub Fornal z działu sprzedaży i marketingu firmy BudNest. - Na Osiedlu Parkowym wejścia do mieszkań zlokalizowanych na 1 piętrze znajdują się od frontu budynku i tam również wytyczono przynależne im ogródki. Z kolei mieszkania parterowe, których wejścia znajdują się z boku budynku, posiadają ogródki w kształcie litery „L”, obejmujące wspomniany bok oraz tył budynku. Takie rozwiązanie sprawia, że w każdym budynku oferujemy 4 niezależne mieszkania z ogrodami, które właściwie nie posiadają części wspólnych.
W niewielkim kompleksie budowanym we Wrocławiu przy ulicy Zegarmistrzowskiej na nabywców czekają jeszcze ostatnie trzypokojowe mieszkania z 1 piętra, do których przynależą zielone tarasy mierzące około 50 metrów. Lokale są tak zaprojektowane, aby spełniały warunki kończącego się w tym roku programu dopłat „Rodzina Na Swoim”.
Pod względem powierzchni ogrody przy mieszkaniach w niczym nie ustępują przydomowym, podobnie jest także w przypadku ich funkcjonalności. Teren zielony może zostać zaaranżowany jako kameralne miejsce wypoczynku, miejsce na bezpieczną zabawę dla dzieci lub kwiecista rabata. Deweloper dba również o odpowiednie wykończenie terenu pod ogród, którego zakres określać można także indywidualnie. Jakub Fornal tłumaczy te kwestie na przykładzie Osiedla Parkowego.
- Ogródki za budynkami posiadają panelowe ogrodzenie drewniane. Do wejścia prowadzić będzie wykostkowana ścieżka, a właściciele mieszkań parterowych mają również duży taras wychodzący z salonu na ogród. Z pewnością znajdzie się miejsce na składowanie drewna do kominka lub niewielki warzywnik. Standardowo teren przygotowujemy pod wysiew trawy, a na życzenie klienta możemy również go przeprowadzić. Współpracująca z nami firma zajmująca się wykańczaniem lokali „pod klucz” może również, za dodatkową opłatą, zająć się aranżacją terenu zielonego zgodnie z upodobaniami właściciela – mówi przedstawiciel BudNestu.
Kupno mieszkania z ogrodem zamiast wolnostojącego domu warto rozważyć także w kontekście finansowym. Gotowe lokale, w pakiecie z ogrodem, zwykle są znacznie tańsze od „małych” domów i często nie ustępują im pod względem metrażu. Wielkość nie jest jednak priorytetem dla każdego, a ogródek stanowi spory bonus zwłaszcza, że zwykle nabywca 50-metrowego mieszkania we Wrocławiu liczyć może co najwyżej na balkon lub loggię z niekoniecznie atrakcyjnym widokiem. Mieszkanie z ogrodem to również świetna propozycja dla rodzin. Dzięki odpowiedniej aranżacji zielonej strefy dzieci będą mogły bawić się pod okiem rodziców w naturalnym i bezpiecznym otoczeniu.
mat.prasowe
REKLAMA
REKLAMA